Jest szansa na powrót znakomitego trenera do Kolejarza Opole

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Piotr Żyto sprawdził się w Kolejarzu w trudnych czasach, a także w innych klubach. Jego powrót do Opola byłby znakomitym "transferem”.
Piotr Żyto sprawdził się w Kolejarzu w trudnych czasach, a także w innych klubach. Jego powrót do Opola byłby znakomitym "transferem”. Oliwer Kubus
Jak się nieoficjalnie dowiadujemy działacze naszego klubu prowadzą rozmowy z Piotrem Żyto.

Żyto to szkoleniowiec, który jako ostatni z Kolejarzem odniósł sukces. W 2004 roku wywalczył z nim awans do I ligi, ale nie dane było mu go poprowadzić na tym szczeblu. Podjęta została bowiem dziwna decyzja o zastąpieniu go Romualdem Łosiem. Jak się okazało odejście Żyty z opolskiego klubu było dla trenera błogosławieństwem. Z powodzeniem prowadził w ekstraklasie ekipy Włókniarza Częstochowa czy Falubazu Zielona Góra (zdobył z nim mistrzostwo Polski). Był II trenerem reprezentacji Polski, a z powodzeniem pracował też w Anglii czy Szwecji.

Z opolskiego krajobrazu żużlowego nie zniknął całkowicie. Jest bowiem współorganizatorem cieszącej się powodzeniem charytatywnej Gali Żużlowej na Lodzie. Ma też w Opolu dom.

Jak nam się udało ustalić prezes Kolejarza Jerzy Drozd rozpoczął rozmowy z trenerem Żytą, by ponownie znalazł się on w Kolejarzu. Szansa na to jest duża.

- Nie skomentuję tego - dyplomatycznie mówi Żyto.

- Coś jest "na rzeczy" - ucina prezes Drozd zapytany o trenera Żytę. - Sprawa powinna się wyjaśnić w ciągu najbliższych dni.

Trudno w obecnej sytuacji Kolejarza, który w minionym sezonie był najsłabszym zespołem w Polsce (zaledwie jedno zwycięstwo w 10 meczach), wyobrazić sobie lepsze rozwiązanie niż zatrudnienie Żyty. Doświadczony 52-letni szkoleniowiec jest emocjonalnie związany z naszym klubem. Jeździł w nim jako zawodnik i pracował jako trener w dość trudnych czasach notując dobre wyniki. Emocjonalnie związany jest też z miastem. Co równie ważne ma świetną wiedzę dotyczącą doboru zawodników, co delikatnie rzecz ujmując niespecjalnie udawało się działaczom Kolejarza w ostatnich latach.

Poza tym jest osobą dobrze kojarzącą się opolskim kibicom. Ma też zadatki ku temu, żeby scalić bardzo podzielone środowisko żużlowe w Opolu. W obecnej sytuacji, kiedy wizerunek Kolejarza jest fatalny, Żyto wydaje się najlepszym, jeśli nie jedynym lekarstwem na bolączki opolskiego klubu. Jeśli prezes Drozd też dojdzie do takich wniosków przyznając się jednocześnie do błędu zrezygnowania z Żyty 10 lat temu, to będzie to być może jego najlepsza decyzja w całej długoletniej roli sternika klubu.

Znacznie bardziej rozmowny niż w kwestii trenera Żyty jest prezes Drozd jeśli chodzi o bieżące sprawy dotyczące Kolejarza, który jak sześć innych klubów II ligi nie dostał licencji na starty w 2015 roku w pierwszym terminie ich przyznawania.
Zgodę na starty dostały: KSM Krosno i Wanda Kraków. Natomiast oprócz opolskiego klubu nie dostały jej: Kolejarz Rawicz, Victoria Piła, KMŻ Lublin oraz dwa kluby zdegradowane za długi z wyższych lig: Włókniarz Częstochowa i Wybrzeże Gdańsk. W większości przypadków są to podobno nieduże uchybienia.
- W naszym przypadku chodzi o dokument użyczenia stadionu przez miasto na 2015 rok - mówi prezes Drozd. - Mieliśmy taki, ale z użyczeniem do końca maja i to zostało zakwestionowane. Musimy więc to uzupełnić. Brakowało nam jeszcze jednego dokumentu i jego też musimy dostarczyć. Nie przewiduję żebyśmy mieli jakieś problemy z otrzymaniem licencji.

- Na razie siedzimy głównie "w papierach" - mówi prezes Drozd. - Na kompletowanie składu drużyny na najbliższe rozgrywki przyjdzie czas, gdy otrzymamy licencję.

Jak się dowiadujemy właśnie na jej przyznanie oczekuje również trener Żyto, który nie chce się "wychylać" w kwestii swojej pracy w Kolejarzu. Zebranie składu nie powinno być żadnym problemem. Zawodników na rynku jest całkiem sporo, a że żużlowy światek bardzo poważnie dotknął kryzys finansowy, to i stawki za jakie są skłonni jeździć są teraz niższe. Trener Żyto już bardzo poważnie sondował rynek i podobno ma w głowie szkielet zespołu na przyszły sezon. Plus jest taki, że oczekiwania kibiców po fatalnych minionych rozgrywkach nie będą wielkie. Ważne, żeby powoli wyciągać klub z kryzysu i poprawiać jego bardzo nadszarpnięty w ostatnich latach wizerunek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska