Na trasie Opole - Fosowskie - Lubliniec - Częstochowa pociągi pojadą od niedzieli nawet z prędkością 140 km/h.
- Dlatego kierowcy na przejazdach kolejowych powinni zachować teraz szczególną ostrożność i zanim na taki wjadą, upewnić się, że nie jedzie pociąg - radzi Mirosław Siemieniec z PKP Polskie Linie Kolejowe.
Zwłaszcza, że przez ostatnie dwa lata po tej linii nie jeździły pociągi pośpieszne, a te kursujące tą trasą przed remontem torów, nie rozwijały tam większej prędkości niż 80 km/h. A mimo to dochodziło tam do tragicznych wypadków.
We wrześniu 2008 roku pod pociąg pośpieszny wjechała skoda octavia, dwie osoby zginęły na miejscu.
Na Opolszczyźnie linia wiedzie przez Opole oraz gminy Chrząstowice, Ozimek, Kolonowskie i Dobrodzień. Na terenie każdej z nich jest po kilka niestrzeżonych przejazdów.
- Prawie 98 procent wypadków na przejazdach powodują kierowcy, którzy nie stosują podstawowych zasad bezpieczeństwa, czyli nie upewniają się czy nie nadjeżdża pociąg - mówi Mirosław Siemienic.
Tak było między innymi w ubiegły wtorek na przejeździe kolejowym w Chmielowicach. 23-letni kierowca peugeota wjechał pod szynobus relacji Nysa - Opole, który w tym miejscu rozwija prędkość 70 km/h. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak wynika ze statystyk opolskiej policji, w tym roku na niestrzeżonych przejazdach kolejowych doszło do jednego wypadku, w którym ranna została jedna osoba oraz do dziewięciu kolizji, na strzeżonych do jednego wypadku i osiemnastu kolizji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
