Krytycy kulinarni przewodnika Gault&Millau testowali restaurację Starka w Opolu

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
- Gotowanie wyzwala emocje, dlatego nie raz ktoś rzuci mięsem - mówi Iwona Cebula. - Na sukces pracuje nie sam szef, ale zespół.
- Gotowanie wyzwala emocje, dlatego nie raz ktoś rzuci mięsem - mówi Iwona Cebula. - Na sukces pracuje nie sam szef, ale zespół.
Prestiżowy przewodnik gastronomiczny uznał Iwonę Cebulę z restauracji Starka za jedną z pięciu najlepiej gotujących kobiet w Polsce.

Gault&Millau, bo to o nim mowa, jest jednym z najbardziej wpływowych przewodników kulinarnych na świecie. Wywodzi się z Francji, a kilkanaście dni temu ukazała się jego polska edycja. Na mapę najsmaczniejszych miejsc w kraju wpisano również opolską restaurację.

- Nie mam pojęcia, kiedy inspektorzy nas testowali, bo oni zachowują się jak zwykli goście - opowiada Iwona Cebula. - Zresztą to i tak nie ma znaczenia, bo przecież nie dostaliby innego dania niż wszyscy.

Restauracja Starka otrzymała dwie czapy kucharskie (maksymalnie można ich dostać pięć). Iwona Cebula została też wyróżniona w kategorii Kobieta Szef, znajdując się tym samym w gronie pięciu najlepiej gotujących pań w kraju.

- Z wykształcenia jestem filologiem rosyjskim, ale w szkole nie przepracowałam ani jednej godziny - śmieje się szefowa kuchni. - Gotowanie to moja pasja. Przekraczając próg kuchni czuję się jak w innym świecie. Tu nie mam czasu, żeby myśleć o codziennych problemach.

Dania, zanim trafią do menu, testuje Krzysztof Cebula - właściciel Starki a prywatnie mąż pani Iwony. - Mąż jest surowym krytykiem i właściwie codziennie ocenia efekty pracy całego naszego zespołu. Tu skubnie ziemniaczka, tam spróbuje zupy i jak tylko coś jest inaczej iż zwykle, to od razu bije na alarm - opowiada pani Iwona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska