Piotr Wierzbicki z Prudnika jest kandydatem zarządu powiatu na stanowisko prezesa Prudnickiego Centrum Medycznego.
Jego kandydatura zostanie teraz przedstawiona radzie nadzorczej spółki. Rada wybiera prezesa jednomyślnie. Wierzbicki musi więc zdobyć poparcie także mniejszościowego udziałowca PCM, czyli Optimy Medycyna.
Prudnicki szpital nie ma prezesa od końca listopada, gdy ze stanowiska odszedł dr Anatol Majcher.
Zarząd powiatu zdecydował się ogłosić konkurs, do którego zgłosiło się pięć osób: dwie z Prudnika, jedna z Nysy oraz kandydaci spoza województwa - z Wrocławia i Raciborza.
Kandydata z Nysy odrzucono, ponieważ nie spełniał wymogów formalnych. W poniedziałek zarząd powiatu spotkał się z pozostałymi osobami.
- Wszyscy kandydaci byli bardzo dobrze przygotowani. To menadżerowie służby zdrowia z doświadczeniem i wiedzą - mówi starosta Radosław Roszkowski. - Zarząd jednogłośnie opowiedział się za panem Wierzbickim. Jego dodatkowym atutem jest to, że mieszka w Prudniku. Będzie się czuł moralnie odpowiedzialny za sytuację szpitala przed ludźmi, których mija na ulicach.
Piotr Wierzbicki był przed laty głównym księgowym SP ZOZ w Prudniku. Potem przez pewien czas pełnił obowiązki likwidatora ZOZ-u, gdy powiat zdecydował się przekształcić szpital w spółkę medyczną. Od kilku lat pracuje jako zastępca skarbnika w urzędzie miejskim w Głuchołazach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
