Żółte oznaczenia nie są fanaberią. Ten kolor widzimy

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Żółte linie zamontowano przy ul. Klonowej i sąsiedniej ul. Krasickiego w Oleśnie. To ułatwi osobom mającym problemy ze wzrokiem przechodzenie po pasach - mówi Adrian Dragon.
Żółte linie zamontowano przy ul. Klonowej i sąsiedniej ul. Krasickiego w Oleśnie. To ułatwi osobom mającym problemy ze wzrokiem przechodzenie po pasach - mówi Adrian Dragon. Mirosław Dragon
Priorytetem dla opolskiego związku niewidomych jest zwiększenie liczby tzw. punktów orientacyjnych na przejściach dla pieszych. Rozmowa z Włodzimierzem Ożgą,dyrektorem Okręgu Opolskiego Polskiego Związku Niewidomych

O niewidomych i niedowidzących zrobiło się ostatnio głośno w mediach przy okazji dyskusji na temat nakładek brajlowskich do kart wyborczych. Nie chce mi się wierzyć, że to jest najpilniejszy problem tego środowiska.

Nakładki brajlowskie o tyle były dobre, że to była jakaś forma zauważenia, że w Polsce osoby niewidome i niedowidzące są i o nas nie zapomniano. Z drugiej strony skorzystał z tego może jeden procent niewidomych wyborców. Trzeba więc zabiegać - i jako Polski Związek Niewidomych będziemy to robić - żeby dobra wola szła w parze z elementarną skutecznością.

O co opolski okręg PZN będzie się starał w pierwszej kolejności?

W tym roku chcemy się skupić na adaptacji przestrzeni publicznej dla osób z dysfunkcją wzroku. Priorytetem jest zwiększenie liczby tzw. punktów orientacyjnych na przejściach dla pieszych.

Co to takiego?

Mają one formę intensywnie żółtych pasów z wypukłymi guzami naklejanych z obydwu stron przed przejściem dla pieszych. Koszt na jednym przejściu wynosi około 2 tys. zł. Funkcjonują one m.in. na opolskim skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Reymonta. Chcemy, by było ich coraz więcej, nie tylko w Opolu, ale i w mniejszych miejscowościach regionu. Choćby w moim Namysłowie, ale i w innych miejscowościach tej wielkości nie ma ich na razie w ogóle.

Te punkty orientacyjne muszą być koniecznie żółte?

Często słyszę to pytanie, czy nie mogłyby być zielone, czerwone czy w jakimś innym sympatycznym kolorze. Otóż nie. Ja sam bardzo lubię kolor niebieski, ale oznaczenia dla niewidomych muszą być intensywnie żółte. I to nie jest jakaś fanaberia. To jest potwierdzone badaniami okulistów. Oko ludzkie, które traci wzrok i widzi już tylko szczątkowo, jako ostatni dostrzega kolor żółty. Wypukłe guzy są dla niedowidzącego dodatkowym sygnałem: uwaga, coś się zmienia w twoim otoczeniu!

Na przejściach dla pieszych życie niewidomym ułatwiają trochę sygnały dźwiękowe.

Tu sytuacja jest podobna jak z punktami uwagi. Im mniejsze miasto, tym mniejsza szansa, że te sygnały dźwiękowe na przejściach dla pieszych funkcjonują. W Opolu w wielu miejscach są i działają.

Co ułatwiłoby niewidomym i niedowidzącym korzystanie z miejskiej komunikacji?

Zabiegamy o udźwiękowienie autobusów. Jeśli osoba niedowidząca wchodzi do autobusu i słyszy, że to linia nr np. dziewięć, przystanek przy ulicy X, następny przystanek przy placu Y, to jest kluczowa sprawa. Nawet jeśli ktoś jeszcze trochę posługuje się wzrokiem, będzie miał zwykle problem z orientacją, co jest widoczne za oknem. A nawet jeśli podejdzie całkiem blisko, nie zawsze odczyta czerwony napis umieszczony na czarnym tle nad kabiną kierowcy. Gdyby jeszcze na przystankach pojawiły się punkty uwagi, byłoby to dla nas wielkie ułatwienie. Są nim także wyraźne pomarańczowe, świecące diodowym światłem, numery linii na autobusach.

Jak niedowidzący radzą sobie z pokonywaniem schodów na pocztę czy do przychodni?

Byłoby optymalnie, gdyby przed schodami był umieszczony punkt uwagi. Osoby niedowidzące łatwiej pokonają schody, jeśli na pierwszym i na ostatnim stopniu zostaną przyklejone taśmy. Można też namalować żółte pasy farbą i to akurat nie byłby wielki wydatek. Mimo to, bardzo mało jest takich miejsc, nawet w Opolu, które byłyby w ten sposób oznakowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska