Bohaterami krapkowickiej imprezy byli Andrzej Krzymiński i Bogusław Borowiec, dwaj piłkarze Małejpanwi Ozimek którzy w listopadowej potyczce z bialskim Rekordem doznali poważnych urazów. To na ich leczenie i rehabilitację przeznaczony był cały dochód z turnieju.
- Razem z Bogusiem czujemy się dobrze, ale za wcześnie by myśleć o powrocie do normalnego życia związanego z pracą, czy sportem - mówił Krzymiński. - Patrząc na trybuny i naprawdę bardzo silną obsadę zawodów przyznam, że to strasznie miłe uczucie wiedzieć, iż ludzie nie zapomnieli o nas. Trochę żal, że sami nie możemy pokazać na parkiecie tego co potrafimy, bo na nasze nieszczęście charytatywny turniej jest dedykowany właśnie nam.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni Łukaszowi Rogacewiczowi i władzom Krapkowic, dzięki którym mamy w tej odnowionej hali święto piłki - dodał Borowiec.
Obaj gracze z Ozimka po zawodach odebrali z rąk wolontariuszy kwotę ponad pięciu tysięcy złotych zebraną wśród krapkowickiej publiczności.
Pół tysiąca widzów było świadkami ciekawej rywalizacji, która od pierwszych spotkań sypnęła niespodziankami. "Czarnym koniem" okazali się przedstawiciele opolskiej okręgówki - KS Krapkowice, którzy wyszli z pierwszego miejsca w grupie B ogrywając dwie czołowe ekipy trzeciej ligi: bytomską Polonię i zdzieszowicki Ruch.
- Fajna sprawa zagrać z takimi firmami, a jeszcze fajniejsza wygrać z nimi! - cieszył się zawodnik krapkowickiej ekipy Piotr Sobota.
W drugiej z grup bezkonkurencyjnym okazał się Rekord, który wysoko ograł Małąpanew, by w starciu o miejsce gwarantujące udział w finale jednym trafieniem uporać się z mocnym kadrowo II-ligowcem z Kluczborka. Przerwę przed decydującymi rozgrywkami uświetnił pokazowy mecz szkółek piłkarskich UKS Spiders Krapkowice i Małejpanwi Ozimek.
Grupowi przegrani w walce o 5. lokatę urządzili sobie strzelecki festiwal. Zwycięsko z "hokejowego" meczu wyszli zdzieszowiczanie zwyciężając zespół Dariusza Kaniuki 7-5. Sporo goli padło także w meczu o brąz. Świetne widowisko z Polonią zakończyło się minimalną wygraną 5-4 podopiecznych Andrzeja Konwińskiego. W drużynie z Bytomia trenerska ławka była pusta, bo Jacek Trzeciak w koszulce z numerem "10" wspomógł swoich piłkarzy na boisku.
- Charakter imprezy wskazuje, że głównym celem była dzisiaj zabawa, ale nie przyjechaliśmy do Krapkowic po trzecie miejsce - mówił Adam Orłowicz, który wybrany został najlepszym zawodnikiem turnieju.
Finał ułożył się po myśli "rekordzistów", bo to piłkarze Wojciecha Gumoli szybko trafili krapkowiczan na 2-0. Ambitni gospodarze gonili wynik, ale ulegli ostatecznie 2-3.
- Tego typu turnieje idealnie wpisują się w filozofię naszego klubu - zaznaczał trener Gumola. - Rekord chce się kojarzyć z postawą fair play, dlatego nie mogliśmy odmówić organizatorom. Kadrę na ten turniej oparłem w głównej mierze na naszej młodzieży, która pod koniec grudnia ubiegłego roku zdobyła tytuł młodzieżowego mistrza Polski w futsalu.
Tytuł najskuteczniejszego piłkarza trafił do Szymona Szymańskiego z Bielska-Białej (5 bramek), natomiast nagrodę dla najlepszego bramkarza odebrał Piotr Szmilewski z zespołu z Krapkowic.
- To jedna z wielu nagród w mojej przygodzie z halówką, ale przyznam że przy takiej konkurencji sprawia ona sporą satysfakcję - przyznał Szmilewski. - Zespołowo wypadliśmy dużo lepiej niż sobie zakładaliśmy, dlatego nie mamy się czego wstydzić.
Wyniki
Gr A: MKS Kluczbork - Małapanew Ozimek 5-1, Małapanew - Rekord Bielsko-Biała 2-6, Rekord - MKS 3-2.
Gr B: Ruch Zdzieszowice - Polonia Bytom 1-4, Polonia - KS Krapkowice 1-2, KS Krapkowice - Ruch 2-0.
Finał: Rekord - KS Krapkowice 3-2.
Mecz o 3. miejsce: MKS Kluczbork - Polonia 5-4.
Mecz o 5. miejsce: Małapanew - Ruch 5-7.
Składy drużyn
Rekord: Jastrzębski - Bojdys, Sobik 1 gol w turnieju, Olszowski 1, Gaudyn, Szymański 5, Profic, Waliczek, Czernek 2, Bernat 3. Trener Wojciech Gumola.
KS Krapkowice: Szmilewski, Cyganik - Smykała, Piela, Wośko 1, Gondek 2, Sobota 3, J. Mutke, Gajowy, Nowak. Trener Bartłomiej Borysewicz.
MKS Kluczbork: Pogorzelec, Paprocki - Arian 1, Niziołek 3, Uszalewski 1, Orłowicz 2, Nowacki, Ganowicz, Kojder 3, Burski 2. Trener Andrzej Konwiński.
Polonia: Michalak, Kuczera - Trzeciak 1, Broniewicz 1, Cyganek 3, Michalik 1, Radkiewicz, Krysian 1, Trznadel, Gwiaździński 3. Trener Jacek Trzeciak.
Ruch: Kasprzik 1, Sochacki - Kiliński, Nowak 1, Szatkowski 1, P. Dyczek, Pindral, Matyja, M. Dyczek 4, Kapłon 1. Trener Łukasz Rogacewicz.
Małapanew: Feć, Ciekalski - Meryk 2, Ploch, Suchecki 2, Kotula 1, Zmuda 1, Górniaszek 1, Wróblewski, Romanowski 1. Trener Dariusz Kaniuka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
