Do tej pory waluta szwajcarska była utrzymywana w relacji 1,2 franka do 1 euro. W konsekwencji na rynkach walutowych natychmiast spadły kursy wszystkich walut.
Na Foreksie (notowania on-line) kurs franka skoczył do 5 zł. Po pewnym czasie kursy ustaliły się na poziomie 4,17-418 zł, co oznacza i tak prawie 20-proc. wzrost w ciągu jednego dnia.
O 20 proc. spadły też kursy frank szwajcarski/euro i w południe relacja ta ustaliła się na poziomie 1:1.
Decyzja Banku centralnego Szwajcarii, to nie tylko zła wiadomość dla posiadaczy kredytów i pożyczek denominowanych we frankach szwajcarskich. Według analityków kurs franka na poziomie powyżej 4 zł utrzyma się przynajmniej w perspektywie kilku najbliższych miesięcy.
Spłata miesięcznych rat z 2 tys. zł wzrośnie o 200-300 zł, co i w tak napiętych budżetach domowych będzie dużym problemem.
To kłopot także dla banków, zwłaszcza z dużym portfelem kredytów hipotecznych we frankach, bo liczba klientów, którzy mogą mieć problem z ich bieżącą spłatą znacząco wzrośnie. Nic więc dziwnego, że na GPW najbardziej spadły akcje (3-5 proc.) PKO BP i banku Getin.
Niemal na wszystkich giełdach europejskich zaraz po decyzji szwajcarskiego banku kursy akcji poszły w dół. GPW notuje spadek indeksów na poziomie 1,5-2 proc. Najniższe spadki są w Niemczech. DAX jeszcze długo po decyzji był na plusie, ale po godz. 12. także zaczął spadać.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?