W Pokoju rozdano ponad dwie tony darów

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Przy wydawaniu darów pracowała m.in. Małgorzata Konat, starszy pracownik socjalny.
Przy wydawaniu darów pracowała m.in. Małgorzata Konat, starszy pracownik socjalny. Jarosław Staśkiewicz
Rozdzielaniem produktów pochodzących z Banku Żywności zajął się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.

Do mieszkańców gminy trafiły konserwy mięsne, makaron, cukier, olej czy mleko. Na każdego członka rodziny przypadło ponad 7 kg artykułów.

- Dla nas to duża pomoc, bo pracuje tylko mąż, a mamy na utrzymaniu trójkę dzieci - mówiła nam jedna z pań, która pod remizę strażacką w Pokoju, gdzie wydawano dary, przyszła z wózkiem dziecięcym i do niego zapakowała żywność.

Przez trzy dni z pomocy skorzystało ponad 300 osób z terenu gminy, które spełniły kryterium dochodowe i mogą otrzymywać pomoc. Taki warunek obowiązuje od tego roku, co krytykowały organizacje społeczne, które dotąd zajmowały się dzieleniem darów.

Pokój jest jedną z niewielu gmin, które zdecydowały się na organizację i wydawanie pomocy żywnościowej.

- To była inicjatywa pani wójt Barbary Zając, a w akcję zaangażowali wszyscy pracownicy naszego ośrodka - mówi Tomasz Szurmak, kierownik GOPS-u.

Pomogli też pracownicy spółki komunalnej, a wydawanie darów zakończyło się dzisiaj (16 stycznia).

- Na tym pomoc się nie zakończy - dodaje kierownik Szurmak. - Wiosną we współpracy ze związkiem emerytów będziemy uczestniczyli w kolejnej akcji, gdzie na potrzebujących będą czekały znacznie większe paczki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska