Sobotni etap został skrócony z powodu dużych opadów deszczu, które zagrażały zdrowiu i życiu zawodników. Sonik ukończył go na piątej pozycji, co w zupełności wystarczyło do zwycięstwa. Do tej pory jego największym sukcesem było drugie miejsce (dwa razy był także trzeci).
Swój najlepszy wynik w życiu osiągnął także Krzysztof Hołowczyc, dla którego był to dziesiąty start w legendarnym rajdzie. Największym sukcesem było jak dotąd dwukrotne zajęcie piątego miejsca.
Kierowca z Olsztyna ukończył wyścig za plecami Katarczyka Nassera All-Attiyaha, do którego stracił 1 godzinę i 32 minuty. Drugi był Giniel De Villiers z RPA.
Przed ostatnim etapem "Hołek" napisał na facebooku: "No to ruszamy. Ten krótki, ostatni etap chyba będzie dla nas najdłuższy w życiu. Chcemy dowieźć do Buenos nasze marzenia, nasze sportowe ambicje. Mamy w sercach Wasz doping, mamy w sercach pamięć o Michale Herniku, o Kubie, synu Jacka Czachora. Do zobaczenia na mecie"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?