Do połowy stycznia na oddziale ginekologiczno-położniczym kozielskiego szpitala przyszło na świat 27 noworodków. To o dwa więcej, niż w całym styczniu 2014 roku.
Personel szpitala zastanawia się teraz czy to trwała tendencja związana z większą chęcią Opolanek do zachodzenia w ciążę, czy też młode mamy chętniej wybierają tą konkretną placówkę. Niedawno uruchomiono tam bowiem szkołę rodzenia, do dyspozycji kobiet jest już także gaz rozweselający, który łagodzi bóle porodowe.
- Korzysta z niego bardzo wiele kobiet, jest u nas stosowany bezpłatnie - podkreśla Danuta Szeliga, naczelna pielęgniarka w SP ZOZ w Koźlu.
Zobacz**Dwa razy więcej porodów w brzeskim szpitalu**
Wiele wskazuje jednak na to, że na Opolszczyźnie będzie się rodzić więcej dzieci. W 2014 w szpitalu ginekologiczno-położniczym w Opolu przyszło na świat 2538 maluchów.
- A w pierwszej połowie stycznia tego roku już 160 - cieszy się Edward Puchała, dyrektor porodówki. - To lepszy wynik, niż na początku zeszłego roku, jesteśmy dobrej myśli.
Coraz więcej dzieci rodzi się także w Krapkowicach. Tu tendencja jest widoczna od kilku lat. W 2009 roku urodziło się tu zaledwie 360 dzieci. W 2013 roku było to 637 noworodków, a w 2014 - 755. Pracownicy szpitala przewidują, że najwięcej urodzin będzie we wrześniu. W poprzednich latach to właśnie na koniec lata rodziły się dzieci poczęte w grudniu podczas powrotów do domów emigrantów zarobkowych.
Demografowie z kolei przypuszczają, że wzrost urodzeń wynika w znacznej mierze z wprowadzonego w2013 r. rocznego, płatnego urlopu rodzicielskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?