- Boję się trochę tej samodzielności, ale bardzo dziękuję za okazaną mi pomoc - mówi 18-letnia Emilka z Nysy. Uczennica Zespołu Szkół Ekonomicznych w Nysie dostała w czwartek od nyskiego starosty klucze do swojego pierwszego mieszkania. - Może w nim zostać tak długo, jak będzie trzeba. Potem przekaże lokal następnej potrzebującej młodej osobie - deklaruje starosta Czesław Biłobran.
W ubiegłym roku Emilce zmarła mama. Ojciec żyje, ale córka go nie obchodzi. Jeden starszy brat wyjechał, na drugim dziewczyna też nie może polegać. Została sama w zrujnowanym domu, wymagającym kapitalnego remontu.
- Sytuacja Emilii jest wyjątkowo trudna - przyznaje Aleksandra Kużdżał-Kuchta, pedagog z Zespołu Szkół Ekonomicznych, która zainteresowała losem uczennicy Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Ośrodek Pomoc Społecznej i lokalne władze.
Po kilku rozmowach starosta zgodził się przekazać 18-latce dwupokojowe mieszkanie w Niemodlinie. Powiat dostał je w spadku od byłej wychowanki domu dziecka. Z zastrzeżeniem, że ma być udostępniane kolejnym wychowankom placówek opiekuńczych, którzy zaczynają samodzielne życie, młodym ludziom którym rodzina przyszłości nie zapewni.
- Powiat i OPS opłacą mieszkanie. Emilka dostanie też darmowe obiady - deklaruje Irena Kłakowicz, dyrektor PCPR w Nysie.
Problem tylko w tym że mieszkanie nie jest urządzone. Wszyscy, którzy chcieliby w tym pomóc, mogą się kontaktować ze szkołą bądź z PCPR-em.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?