Burmistrz Kolbiarz odwołał dyrektora Nyskiego Domu Kultury

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Jadwiga Janik, dyrektor Nyskiego Domu Kultury
Jadwiga Janik, dyrektor Nyskiego Domu Kultury Archiwum własne
Nowe władze zapowiadają konkurs na zwolnione stanowisko. Janinę Janik odwołano, bo nowe władze mają inna wizję funkcjonowania placówki kultury.

W środę wiceburmistrz Nysy Piotr Bobak przedstawił dyrektor NDK Janinie Janik decyzję o odwołaniu ze stanowiska, ale odmówiła ona jej podpisania.

Zapowiedziała, że jest chora, niezwłocznie uda się do lekarza i przedstawi lekarskie zwolnienie z pracy. Odwołanie zostało więc wysłane pocztą.

- Decyzja o odwołaniu to konsekwencja przeprowadzonej jeszcze w ubiegłym roku kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej - tłumaczy wiceburmistrz Piotr Bobak. - Burmistrz Nysy ma inną, odmienną wizję funkcjonowania NDK, niekoniecznie zbieżną z wizją pani Janiny Janik. Zainteresowana ma prawo odwołać się do sądu pracy i zapewne to zrobi.

Nowy dyrektor domu kultury będzie wyłoniony w drodze konkursu.

- Próba odwołania ze stanowiska mojej osoby wzbudza moje wątpliwości ze względu na niezgodność z przepisami prawa pracy, które nakazują konsultację takiej decyzji ze związkami zawodowymi funkcjonującymi w NDK - napisała Janina Janik w oświadczeniu rozesłanym do opolskich mediów. - Oświadczam, że przez siedem lat piastowania przeze mnie stanowiska dyrektora NDK funkcjonował bardzo dobrze. Nie widzę żadnych wskazań do odwołania mnie z funkcji.

Burmistrz Piotr Bobak uważa, że odwołanie ze stanowiska będzie skuteczne po doręczeniu zainteresowanej decyzji drogą pocztową.

Procedury zaś przebiegły prawidłowo, bowiem konsultacje ze związkami jeszcze w ubiegłym roku przeprowadziła w tej sprawie poprzednia burmistrz Jolanta Barska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska