Marta Wójcik i Oliwia Gawlica w zespole jechały z siostrami Patrycją i Natalią Maliszewską oraz Magdaleną Warakomską (wszystkie Juvenia Białystok). Podopieczne z kadry opolanki Anny Łukanowej-Jakubowskiej a półfinale nieznacznie przegrały z Włoszkami oraz Holenderkami i pojechały w finale B. Wygrały go pewnie i zajęły ostatecznie 5. lokatę. Mężczyźni z naszym Adamem Filipowiczem wywalczyli 9. pozycję, odpadając w pierwszej rundzie.
Gwiazdą polskiej ekipy była Patrycja Maliszewska, która zaliczyła bardzo udany start. Na dystansie 1500 m zajęła 11. miejsce, ale jej czas miał dopiero nadejść. I z zadania wywiązała się, gdyż na 500 m zdobyła brązowy medal. Poza tym wywalczyła 10. lokatę na 1000 m i znalazł się w superfinale. Do rywalizacji na 3000 m przystąpiła jednak ze stosunkowo małym dorobkiem punktowym.
Ale okazała się jego największą gwiazdą. Od początku zdecydowała się na bardzo mocne tempo, którego żadna z rywalek nie utrzymała i P. Maliszewska zyskała przewagę okrążenia. To wystarczyło, aby zdobyć złoto w superfinale (kolejne były Brytyjka Elise Christie i Francuzka Veronique Pierron) i jednocześnie awansować na 3. miejsce w klasyfikacji wielobojowej. W niej Polka zgromadziła 52. pkt. Złoto zdobyła Christie - 89 pkt, a srebro Rosjanka Sofia Proswirnowa - 79 pkt.
W pozostałych indywidualnych startach Polaków, w których akdemiczek nie było, zabrakło w czołowych "dziesiątkach", a udało się to tylko Bartoszowi Konopko (Juvenia) na 500 m - był ósmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
