Więzień na przepustce wykorzystał seksualnie 9-latkę

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Wujek z Nysy zostawił swoją bratanicę pod opieką kolegi - kryminalisty. Ten kazał się dziewczynce rozebrać, sam też się obnażył...

Mała Zosia mieszka z mamą w podnyskiej wiosce. Kilka dni temu przyjechał do nich w odwiedziny wujek, brat ojca dziewczynki, mieszkający w Nysie. Przyjechał razem ze swoim kolegą Zbigniewem N., warszawiakiem.

Wujek zaproponował matce dziecka, że chciałby sprawić radość Zosi, zabrać bratanicę do Nysy na lodowisko. Wypożyczą łyżwy i mała będzie mogła sobie pojeździć.

Mama się zgodziła się, a szwagier obiecał jej, że zaraz po godzinnej jeździe przywiezie dziecko do domu na wieś. Kiedy nie wrócili w umówionym czasie matka Zosi zaczęła wydzwaniać na telefon komórkowy szwagra. Ten jednak nie odbierał.

Zaniepokojona kobieta pojechała więc na policję do Nysy i poprosiła o pomoc. Na szczęście kobieta znała adres szwagra. Policjanci pojechali tam, drzwi otworzył im Zbigniew N. Zosia wróciła pod opiekę matki i opowiedziała jej, co zaszło w mieszkaniu wujka.

- Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że wujek dziewczynki faktycznie zawiózł ją na lodowisko, ale potem, zamiast odwieźć do matki, zabrał dziecko do swojego mieszkania - relacjonuje Bolesław Wierzbicki, zastępca prokuratora rejonowego w Nysie. - Tam zostawił dziecko pod opieką 47-letniego Zbigniewa N. z Warszawy, a sam pojechał samochodem do Opola. Po jego wyjeździe Zbigniew N. dopuścił się wobec dziecka innych czynności seksualnych, za co grozi do 12 lat więzienia. Podejrzany mieszkaniec Warszawy przebywał w tym czasie na przepustce z zakładu karnego.

Zbigniew N. miał w mieszkaniu rozebrać dziewczynkę. Sam się obnażył i lubieżnie wykorzystał 9-latkę. Na wniosek prokuratury sąd w Nysie dodatkowo aresztował go tymczasowo na trzy miesiące.

- Zebraliśmy w tej sprawie właściwie pełny materiał dowodowy - mówi prok. Bolesław Wierzbicki. - Przed napisaniem aktu oskarżenia czekamy jeszcze na badania psychiatryczne podejrzanego. Nie wykluczam, że będzie on także badany przez biegłego seksuologa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska