Napad na salon gier w centrum Opola

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Informację o napadzie na salon gier w centrum Opola, policjanci otrzymali w niedzielę około godziny 1.30 w nocy.
Informację o napadzie na salon gier w centrum Opola, policjanci otrzymali w niedzielę około godziny 1.30 w nocy. Archiwum
29-latek zagroził pracownicy rozbitą butelką i zażądał wydania pieniędzy.

Informację o napadzie na salon gier w centrum Opola, policjanci otrzymali w niedzielę około godziny 1.30 w nocy. Pracujący nad sprawą śledczy ustalili, że mężczyzna przed napadem grał w salonie, później wyszedł.

- A gdy po chwili wrócił zagroził pracownicy rozbitą butelką i zażądał wydania pieniędzy - mówi Karol Brandys z opolskiej policji. - Potem zabrał z kasy gotówkę i uciekł.

Po kilku minutach od zgłoszenia policjanci patrolujący miasto zauważali mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi poszukiwanego.

- Siedział już w innym salonie gier, oddalonym kilkaset metrów od miejsca napadu - mówi Karol Brandys. - Natychmiast został zatrzymany.

Okazało się, że jest to 29-letni mieszkaniec Opola. W momencie zatrzymania był pijany. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu przedstawili 29-latkowi zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Może mu teraz grozić nawet do 15 lat wiezienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska