Prokuratura kończy śledztwo w sprawie zabójstwa w Otmuchowie

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Akt oskarżenia w tej sprawie może być gotowy do końca lutego.
Akt oskarżenia w tej sprawie może być gotowy do końca lutego. Archiwum
Podejrzanego Krzysztofa K. z Otmuchowa czekają jeszcze badania psychiatryczne. Śledczy chcą sprawdzić, czy był poczytalny atakując sąsiada i znajomą.

Akt oskarżenia w tej sprawie może być gotowy do końca lutego. Wszystko zależy od tego, jak szybko biegli psychiatrzy przygotują swoją opinię.

Krzysztof K. z Otmuchowa został zatrzymany przez policję bezpośrednio po krwawej jatce, do jakiej doszło w grudniu w jego mieszkaniu w Otmuchowie. Tego dnia od godzin popołudniowych imprezował on przy alkoholu razem ze swoim sąsiadem z tej samej ulicy, ze znajomą, która przyjechała spod Paczkowa oraz ze swoim wujkiem, który mieszka w tym samym domu.

W trakcie libacji doszło do sprzeczki i bójki pomiędzy Krzysztofem K. i jego sąsiadem, który został lekko ranny w łuk brwiowy. Na miejsce przyjechał karetka, ale 54-letni sąsiad odmówił hospitalizacji.

Ok. 21 doszło do kolejnej awantury. Według śledczych w jej trakcie Krzysztof K. porwał duży nóż kuchenny i zadał sąsiadowi dziesięć ciosów w głowę, plecy i klatkę piersiową. Mężczyzna zmarł na miejscu. Krzysztof K. zaatakował następnie znajomą, która chciała się ukryć w sąsiednim pokoju.

Kobieta miała szczęście. Obrażenia głowy okazały się niegroźne. Przed napastnikiem ukrył się tylko jego wujek. Krzysztof K. miał 3 promile alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska