Terminal na lotnisku Okęcie po remoncie. Otwarcie w maju

AIP
Terminal A po remoncie.
Terminal A po remoncie.
Dobiegła końca modernizacja Terminala A na lotnisku Chopina na warszawskim Okęciu. Dawna tzw. buraczkowa (od koloru elewacji) część stała się nowoczesnym i innowacyjnym terminalem, z którego pasażerowie skorzystają w maju, gdy zakończą się testy.

- Pasażerowie będą mieli lepsze warunki, więcej przestrzeni, więcej stanowisk odprawy i kontroli bezpieczeństwa, sklepów, restauracji oraz taras widokowy, czyli atrakcję, której domagają się rzesze ludzi na Facebooku i Twitterze. Będzie wygodniej, przestrzenniej, ciekawiej i łatwiej - tak w dużym skrócie ocenia zmiany Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy lotniska Chopina.

W czwartek dziennikarze zwiedzili nowy terminal.

Zaczynając od najniższego poziomu dużym udogodnieniem dla pasażerów będzie tunel pozwalający na bezpośredni dojazd z dworca centralnego w Warszawie na lotnisko Chopina.

Pasażerowie prosto z pociągu wejdą do budynku terminala, bez konieczności wychodzenia na dwór.

Sama podróż z dworca centralnego na lotnisko ma trwać około 5 minut.

Poziom wyżej znajduje się sortownia, czyli miejsce do którego trafia bagaż.

- To serce lotniska - mówi Krzysztof Michalski, z-ca dyrektora pionu inwestycji. - Transport bagażu z odprawy trwa około 5 minut. Nasz system w ciągu godziny sortuje 3600 bagaży z podziałem na loty i klasy. Ewentualna awaria nie stanowi problemu, bo mamy cztery urządzenia prześwietlające i w przypadku zepsucia, bagaż po prostu pojedzie inną drogą - dodaje.

Żaden system nie jest jednak doskonały i istnieje niebezpieczeństwo, że polecimy bez bagażu.

- To tylko maszyna i takie rzeczy po prostu się zdarzają. Na całym świecie około 5 procent bagażu nie leci z pasażerem. U nas są to pojedyncze przypadki - tłumaczy Przemysław Przybylski.

Sama odprawa bagażowa powinna jednak przebiegać bezproblemowo. Do dyspozycji pasażerów będzie 48 stanowisk check-in oraz 60 stanowisk self-check-in (samoobsługowych).

W nowym terminalu będzie można skorzystać ze specjalnej strefy komfortu, w oczekiwaniu na kolejny lot.

15 procent pasażerów lotniska Chopina w Warszawie tylko się przesiada. Oprócz strefy komfortu do ich dyspozycji będą restauracje i sklepy, w których będzie można kupić praktycznie wszystkie podstawowe artykuły.

Jednak na możliwość skorzystania z tych udogodnień trzeba jeszcze poczekać cztery miesiące.

- Do kwietnia potrwają testy. Będziemy sprawdzać m.in. system sortowania bagażu, w tym celu przygotowaliśmy specjalne walizki, które pozwolą ocenić jego jakość. A w końcowej fazie testów wykorzystamy statystów, by sprawdzić funkcjonowanie terminala w praktyce - powiedział rzecznik prasowy lotniska Chopina.

- Otworzenie terminala samo w sobie nie zwiększy ruchu, ale pozwoli nam obsługiwać większe liczby pasażerów. Statystyki pokazują, że ten ruch ciągle rośnie. W tym roku obsłużyliśmy ponad 10 mln, a w przyszłym planujemy obsłużyć ponad 11 mln pasażerów. Z każdym rokiem ta liczba będzie coraz większa - wyjaśnia Przemysław Przybylski. - Lotniska dzieli się na trzy grupy. Obsługujące do 10 milionów pasażerów w ciągu roku, od 10 do 22 i te które obsługują powyżej 22 milionów pasażerów rocznie. My jesteśmy w tej drugiej grupie, ale w ciągu pięciu lat planujemy przekroczyć magiczną barierę 22 milionów pasażerów - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska