Piotr Wierzbicki, były likwidator ZOZ-u w Prudniku, wygrał konkurs na to stanowisko, ogłoszony przez zarząd powiatu. Wycofał swoją kandydaturę po rozmowie z drugim udziałowcem PCM - spółką medyczną Optima. Za wybór prezesa odpowiada Rada Nadzorcza spółki, która też przechodzi problemy personalne.
- Rozmawiamy z kolejnymi kandydatami. Mam nadzieję, że niedługo podamy nazwisko nowego prezesa - zapewnia starosta Radosław Roszkowski.
Na ostatniej sesji rada powiatu prudnickiego zdecydowała o przeznaczeniu 2 mln zł na dokapitalizowanie spółki. Pieniądze na nowe akcje mają być przeznaczone wyłącznie na wykonanie nowych inwestycji, które mają dostosować szpital do standardów budowlanych i sanitarnych.
Drugi udziałowiec - Optima chce objąć w nowej emisji mniejszą część akcji. Tylko tyle, aby w sumie zachować pakiet 25 procent (obecnie Optima ma 33 procent). Władze powiatu zakładają, że 3 miliony złotych, które brakują do spięcia wydatków na standaryzację, wpłaci nowy udziałowiec. O ile się znajdzie i zgodzi się na dominującą pozycję powiatu, który nie chce stracić większościowego pakietu 51 procent akcji w PCM.
Starosta zapowiedział, że będzie też namawiał gminy do przejęcia części akcji nowej emisji. Wstępnie wolę symbolicznej pomocy zadeklarowały władze Białej i Lubrzy. Pomóc chce też burmistrz Prudnika. Jeśli chętnych nie będzie, w 2016 roku powiat za swoje pieniądze obejmie kolejne akcje, żeby dokapitalizować PCM wystarczającą kwotą.
Projekt rozbudowy szpitala o nowy blok operacyjny przygotował jeszcze poprzedni prezes Anatol Majcher. Za ok. 10 mln zł ma powstać pawilon z salami operacyjnymi i łącznik ze starym budynkiem. Dostosowane będą także oddziały szpitalne i budynek ZOL w Głogówku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
