Tysięczny egzamin na prawo jazdy w kędzierzyńskiej filii WORD. Niestety, oblany

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Pani Dominika odbiera upominki od starosty Małgorzaty Tudaj.
Pani Dominika odbiera upominki od starosty Małgorzaty Tudaj. AL
Pani Dominika niestety nie zdała, ale dostała w prezencie... pełny bak paliwa. Z założeniem, że zda za kolejnym razem.

Kędzierzyńska filia Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego działa od listopada, dziennie do egzaminów praktycznych na prawo jazdy kategorii "B" przystępuje tu około 20 osób.

Tysięcznym kandydatem na kierowcę była dziś pani Dominika z Chechła (woj. śląskie). Niestety, uderzyła w słupek już na placu manewrowym i musi teraz czekać na poprawkę.

- Mimo że się nie udało, nie poddaję się - mówiła 21-latka, która odebrała upominki od starosty Małgorzaty Tudaj oraz Andrzeja Raka z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Dostała też talon na pełny bak paliwa.

Pracownicy WORD liczą, że wiosną przybędzie chętnych do zdobycia prawa jazdy.

- Miasto ma wszystko, co jest niezbędne do przeprowadzenia egzaminu, są skrzyżowania z ruchem okrężnym oraz z sygnalizacją świetlną - zaznacza Andrzej Rak.

Wkrótce uruchomiony zostanie program stypendialny powiatu, w jego założeniach znajdą się pieniądze dla najzdolniejszych uczniów naszych szkół, tak by można było dofinansowywać im kursy praw jazdy.

Filię w Azotach udało się otworzyć dzięki staraniom starostwa, WORD oraz samorządu wojewódzkiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska