Ciężki sprzęt pracuje obecnie na nieczynnej linii nr 175 między Strzelcami Opolskimi a Kłodnicą (dzielnica Kędzierzyna-Koźla). Jeszcze w latach 80. XX wieku linia ta była ważnym szlakiem komunikacyjnym - ludzie dojeżdżali nią do pracy i do szkół.
W czerwcu 2000 roku torowisko zostało zamknięte dla ruchu pasażerskiego, a kilka lat później kolej rozebrała sieć trakcyjną. Teraz PKP zdecydowała się zlikwidować torowisko - ciężki sprzęt usuwa szyny wraz z podkładami.
Kolej zapowiadała tę decyzję jeszcze w minionym roku. Józef Muzyka z wrocławskiego oddziału PKP, podczas spotkania w Strzelcach Opolskich zachęcał wójtów i burmistrzów w regionie do nieodpłatnego przejmowania terenów po zlikwidowanych torach. Jego zdaniem w takich miejscach mogłyby powstać np. ścieżki rowerowe lub drogi, bo nasypy są dobrze utwardzone i posiadają wszelką infrastrukturę w postaci przepustów i mostów.
Jednak do tej pory gminy sporadycznie decydowały się przejmować takie tereny pod budowę dróg.
Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP S.A. poinformował, że w 2015 roku na Opolszczyźnie planowana jest likwidacja łącznie czterech torowisk. Będą to nieczynne linie: nr 328 relacji Nysa-Koperniki, nr 338 relacji Fosowskie-Dobrodzień oraz linia nr 769 w Opolu po zachodniej części Odry.
Choć tory znikną, to wciąż pozostaną przy nich nieczynne dworce. PKP nie może ich rozebrać, bo w wielu przypadkach są to obiekty zabytkowe lub takie, w których wciąż znajdują się mieszkania z lokatorami.
Kilka lat temu kolej wystawiła stare dworce na sprzedaż, ale choć przetargi były powtarzane po kilka razy to nie znalazł się żaden chętny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
