Wygrana MKS-u Kluczbork w sparingu

- Naszym założeniem na ten mecz było uszczelnienie defensywy - mówił szkoleniowiec MKS-u Andrzej Konwiński. - To się udało i to jest największy pozytyw tego spotkania.

O postawę MKS-u w obronie po poprzednich sparingach rzeczywiście można się było martwić. W trzech spotkaniach kontrolnych nasza drużyna straciła bowiem aż dziewięć goli. Ma to również związek z tym, że z pięcioosobowego składu bloku defensywnego (bramkarz plus czterej obrońcy) w sparingach regularnie grają tylko dwaj obrońcy: Adam Orłowicz i Łukasz Ganowicz. Podstawowy bramkarz z jesieni - Krystian Rudnicki przeniósł się do I-ligowego GKS-u Katowice, a Paweł Gierak i Łukasz Uszalewski doznali kontuzji. Gierak już lekko trenuje natomiast uraz kolana Uszalewskiego eliminuje go z meczów w rundzie wiosennej.

Nowa formacja defensywna musi się jeszcze zgrać ze sobą, a niewykluczone, że ktoś jeszcze do niej dojdzie. Trener Konwiński nie ukrywa, że chciałby pozyskać uniwersalnego zawodnika potrafiącego zagrać na stoperze, ale w razie potrzeby również na boku obrony. Czasu na pozyskanie takiego piłkarza nie ma jednak wiele. MKS ma jeszcze do rozegrania dwa sparingi z III-ligowcami w Kluczborku (w najbliższą sobotę ze ŚlęząWrocław, a w kolejną ze Swornica Czarnowąsy). Rundę wiosenną w II lidze nasz zespół zainauguruje natomiast 7 marca meczem w Stargardzie Szczecińskim z miejscowymi Błękitnymi.

W środowym spotkaniu z drużyną z Zabrza oprócz Gieraka nie zagrali jeszcze dwaj ofensywni zawodnicy narzekający na drobne urazy:Jakub Grzegorzewski oraz Piotr Burski.

MKS Kluczbork - Górnik II Zabrze 2-0 (2-0)
Bramki dla MKS-u: Ganowicz i Giel
MKS: Oskar Pogorzelec (ostatnio Siarka Tarnobrzeg) - Orłowicz, Ganowicz, Arian, Kamil Nitkiewicz (GKS Tychy) - Wolkiewicz, Niziołek, Nowacki, Kojder, Reinhard - Piotr Giel (Zagłębie Sosnowiec). Grali ponadto: Wnuk - Paweł Olenkiewicz (z drużyny juniorów), Hober, Miłosz Reisch (z drużyny juniorów), Komor, Swędrowski. Trener Andrzej Konwiński.