W Opolu przybędzie miejsc parkingowych?

Artur  Janowski
Artur Janowski
Miasto nie rezygnuje z pomysłu budowy parkingu pod placem Kopernika, ale szuka też innych możliwości budowy parkingów.
Miasto nie rezygnuje z pomysłu budowy parkingu pod placem Kopernika, ale szuka też innych możliwości budowy parkingów. Archiwum
Ratusz ma nowy pomysł na zwiększenie liczby miejsc parkingowych. Budować je mają... przedsiębiorcy.

Na placu Kopernika bez zmian

Miasto wciąż nie zakończyło negocjacji z właścicielem galerii Solaris Center dotyczących rozbudowy obiektu i budowy parkingu podziemnego pod placem Kopernika.
To, że rozmowy będą trwać długo, nie jest niczym zaskakującym. Ratusz po raz pierwszy próbuje zagospodarować fragment Opola w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.
Właściciel galerii ma zaprojektować i zbudować parking na minimum 200 miejsc, a wkład miasta w parking podziemny to działka plus część placu Kopernika, którą prywatna firma będzie mogła zagospodarować na działalność komercyjną. Jeśli inwestycja ruszy, to najwcześniej w 2016 roku.
Niezbędna też będzie zgoda rady miasta.

Na brak miejsc do zaparkowania samochodu od lat skarżą się opolscy kierowcy. Problemu nie rozwiązała strefa płatnego parkowania, bo mimo jej obowiązywania znalezienie wolnego miejsca w centrum w godzinach pracy urzędów nadal jest trudne.

W ubiegłym tygodniu do radnych komisji budżetowej trafiła zaskakująca uchwała dotycząca nowej kategorii opłat, jakie miasto chce pobierać na terenie tzw. pasa drogowego. Urzędnicy proponują, aby inwestor, który zbuduje parking przy ulicy płacił do kasy Opola jedynie pięć groszy za metr kwadratowy (stawka dzienna) powierzchni takiego obiektu.

Według ratusza wprowadzenie tej stawki spowoduje zwiększenie zainteresowania inwestorów zewnętrznych budową nowych miejsc parkingowych w pasach drogowych.

Co więcej - jak przekonują urzędnicy - posiadanie parkingu na wyłączność zwolni część zajętych miejsc dla pozostałej części opolan i przyjezdnych.

Budowa nowych miejsc parkingowych przez inwestorów nie tylko odciąży budżet miasta, ma także zwiększyć wpływy z opłat drogowych. - Konkretnie wyobrażamy sobie to tak, że właściciel sklepu, przychodni czy punktu usługowego tworzy miejsce parkingowe w pasie drogowym, z którego potem mogą korzystać jego klienci - wyjaśnia Mirosław Pietrucha, wiceprezydent Opola ds. komunikacji.

- Dobry pomysł, bo każde dodatkowe darmowe miejsce parkingowe jest ważne, a jeśli ma ono zostać przygotowane staraniem przedsiębiorcy, to tym bardziej - ocenia Piotr Mielec, radny SLD. - Jednak w trakcie obrad komisji budżetowej zwracaliśmy uwagę na pewne zagrożenia. Chodzi o to, żeby darmowe miejsce parkingowe nie podlegało faktycznie opłacie jawnej lub ukrytej w ramach rachunku za usługi bądź towary nabywane w danym sklepie, firmie czy obiekcie noclegowym. Urzędnicy nie potrafili nam powiedzieć, czy jest jakiś skuteczny sposób na kontrolę w tym zakresie.

Wiceprezydent Pietrucha podkreśla, że uchwała nie przekreśla negocjacji w sprawie budowy parkingu podziemnego na placu Kopernika.

- Działamy w kilku kierunkach, stąd uchwała dotycząca pasa drogowego, a także pomysł, aby jeszcze raz przyjrzeć się przestrzeni miejskiej i spróbować wygospodarować np. poprzez zmianę organizacji ruchu dodatkowe miejsca parkingowe - zapowiada wiceprezydent Pietrucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska