To pierwszy krok strzeleckiego starostwa, by na Górę św. Anny mogły powrócić wyścigi samochodowe. Od 2008 roku jest to niemożliwe, bo droga nie spełnia podstawowych wymogów bezpieczeństwa - nawierzchnia jest dziurawa i pełno w niej nierówności. Zorganizowanie wyścigu w takich warunkach byłoby groźne nie tylko dla kierowców, ale także publiczności, która od lat 70. kibicowała kierowcom rajdowym.
Do tej pory Józef Swaczyna, starosta strzelecki, otwarcie przyznawał, że na kompleksowy remont drogi na Górze św. Anny nie ma szans, bo urząd ma w kasie za mało pieniędzy. Sytuacja finansowa powiatu nie pozwalała nawet na skorzystanie z rządowego programu przebudowy dróg, który przewiduje dotacje do inwestycji na poziomie 50 proc.
- Teraz pojawiła się szansa na remont drogi z funduszy unijnych, z których będzie można korzystać do 2020 r. - tłumaczy Józef Swaczyna. - Przygotowujemy koncepcję już teraz, żeby móc jak najszybciej złożyć wniosek o dotację.
- To dobra wiadomość - ocenia Jarosław Strzelecki, prezes Automobilklubu Opolskiego. - Jeśli droga będzie wyremontowana, na pewno reaktywujemy imprezę.
Część trasy, gdzie przez lata odbywały się wyścigi, jest obecnie wyremontowana - to odcinek należący do powiatu krapkowickiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?