Czy ktoś widział 15-letnią Kamilę z Łąki Prudnickiej?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Kamila Małkowska
Kamila Małkowska Archiwum prywatne
Po informacji w mediach policja sprawdza pierwsze tropy w sprawie zaginięcia gimnazjalistki.

Kamila Małkowska z Łąki Prudnickiej ma 15 lat, jest uczennicą gimnazjum w Prudniku. W środę 18 lutego uciekła z dwóch ostatnich lekcji i około południa wyszła ze szkoły. Znajomym powiedziała, że jedzie na pogrzeb kogoś z rodziny, ale to nie była prawda. Miała ze sobą tylko plecak z książkami szkolnymi i telefon.

Kilka dni później do matki dziewczyny odezwała się przypadkowa kobieta, która rozpoznała Kamilę na zdjęciach rozwieszonych w Prudniku. Powiedziała, że widziała tego dnia w południe Kamilę na dworcu PKS w Prudniku, ale nie wie, do jakiego autobusu wsiadła dziewczyna.

W ubiegłą środę po południu telefon komórkowy nastolatki po raz ostatni zalogował się do sieci w rejonie wioski Pawłowice koło Pszczyny, w województwie śląskim. Od tego czasu numer jest wyłączony.

Matka Kamili jeszcze tego samego dnia zgłosiła zaginięcie. W poniedziałek policja przekazała mediom komunikat o poszukiwaniach z fotografią dziewczyny.

- Mieliśmy kilka telefonów. Sprawdzamy te informacje - mówi Andrzej Spyrka, rzecznik KPP w Prudniku.

Według matki dziewczyny, na początku lutego Kamila dodała do grona znajomych na Facebooku 12 osób z Katowic i okolicy. Kilka z nich zamieszczało na jej profilu bardzo dziwne wpisy.

Policja dotarła do jednego z tych znajomych. Przyznał, że 18 lutego przyjechał po Kamilę na dworzec w Katowicach. Zawiózł ją potem do Pawłowic. Miała się tam udać do jakieś znajomej, ale tam już nie dotarła.

- Boję się, że Kamila wpadła w ręce jakieś grupy czy sekty - mówi matka.

Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy coś wiedzą o losie Kamili Małkowskiej. Można dzwonić do komendy w Prudniku tel. 77 434 18 03 lub kontaktować się z najbliższą jednostką policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska