57 zarzutów dla pani komornik z Nysy. Za co?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Akt oskarżenia trafił do sądu w Nysie.
Akt oskarżenia trafił do sądu w Nysie. Archiwum
Do Sądu Rejonowego w Nysie wpłynął akt oskarżenia przeciwko miejscowej komornik. Jest oskarżona o nadużycie uprawnień.

Prokuraturę zawiadomiła Izba Komornicza we Wrocławiu, do której zwracali się poszkodowani dłużnicy i wierzyciele. Skarżyli się, że nyska komornik Anna M. egzekwuje skutecznie należności z wyroków sądowych, ale zadłużenie dłużnika spada niewspółmiernie wolno, a wierzyciel też wolno odzyskuje swoje pieniądze. Osobne zawiadomienie złożyło Ministerstwo Sprawiedliwości.

- Akt oskarżenia zawiera 57 zarzutów, każdy o podobnym charakterze - mówi prok. Bolesław Wierzbicki. - Chodzi o nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Według śledczych w latach 2002 - 2010 pani komornik prowadząc postępowania egzekucyjne świadomie pobierała dla siebie wyższe opłaty, niż przysługujące jej w ramach przepisów ustawy o komornikach i egzekucji.

Przykładowo w 2005 roku w jednej ze swoich spraw ściągnęła od dłużnika łącznie 31 tysięcy złotych. Dla siebie ostawiła 16,7 tys., tymczasem zgodnie z przepisami opłata za egzekucję wynosiła w tym przypadku 4,6 tys. zł.

W innym postępowaniu z wyegzekwowanych od dłużnika 48 tysięcy zabrała 29 tysięcy, podczas gdy prawidłowo naliczona opłata wynosi 8,5 tys. zł. W rekordowym przypadku zagarnęła 40 tysięcy więcej niż mogła naliczyć. Są też przypadki, gdy zawyżona kwota dochodzi do tysiąca zł.

W tej sprawie poszkodowanych jest 12 osób prywatnych i 35 firm, zarówno zadłużonych, jak i tych, które nie mogły odzyskać swoich pieniędzy.

Anna M. nie przyznała się do zarzutu, ale w śledztwie udzielała wyjaśnień. Zgodnie z kodeksem karnym grozi jej od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności i zakaz wykonywania zawodu.

Pani komornik już wcześniej stanęła przed sądem, ale została prawomocnie uniewinniona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska