W sobotę jego podopieczni na własnym parkiecie zagrają o 19 wygraną z rzędu, a na ich drodze do ekstraklasy staje tym razem Olimpia Piekary Śląskie. To solidny zespół, kierowany przez doświadczonego Mariusza Kempysa, zajmujący w stawce 14 drużyn 6. lokatę, ale mający dwa razy mniej punktów od lidera z Opola. Ten pewnie zmierza do ekstraklasy, a dla formalności potrzebuje jeszcze ośmiu punktów w ośmiu meczach.
- Chcemy zachować miano niepokonanych do końca, ale przede wszystkim w każdym meczu musimy poprawiać swoją grę - przyznaje trener Kuptel. - Mecz
meczowi nie jest równy i każdy rywal wymaga poważnego traktowania. Wszystkie argumenty są w naszych rękach i musimy je tylko wykorzystać.
Olimpia w pierwszej rundzie nie była dla gwardzistów trudną przeszkodą i przegrała u siebie 30-37. Zdobyła jednak stosunkowo dużo bramek, gdyż nasz zespół średnio traci ich 24. Poza tym do przerwy Gwardia wygrywała tylko 18-15.
- Trzeba bronić, bo to klucz do wszystkiego - kończy trener Kuptel. - Chcę, aby szybko sytuacja była opanowana, aby swoją szansę dostali, ci którzy rzadziej są na parkiecie. Oni tego potrzebują.
Spotkanie zacznie się w sobotę o godz. 18.00 w hali przy ul. Kowalskiej. Tymczasem drugi z naszych I-ligowców Olimp Grodków będzie miał wolny weekend. Miał się on bowiem zmierzyć u siebie w meczu o 3. pozycję w tabeli z Siódemką Legnica, ale na prośbę rywala spotkanie to zostało przełożone na 14 marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?