Pierwszy strzał gości dał im prowadzenie. Zdecydował się na niego Brazylijczyk Matheus, a piłka odbiła się od obrońcy i rykoszetem wpadła do siatki. Gol sprawił, że miejscowi musieli prowadzić ataki pozycyjne i dążyć do wyrównania, a Piotrówce pozwoliła wyczekiwać i szukać szansy w szybkich wypadach. Jej taktyka była defensywa dodatkowo wymuszona sytuacją z 22. min, kiedy czerwoną kartkę zobaczył kameruński obrońca Bernard.
- Operowanie piłką nam nie specjalnie wychodziło i choć pojawiły się jakieś szanse, to nie były to klarowne okazje - przyznał Bogdan Kowalczyk, trener Victorii. - W efekcie pierwsza połowa dobiegła do końca bez większych emocji.
- Miałem przed oczami pierwszy mecz, kiedy szybko czerwień złapał Tala, ale i tak wygraliśmy - mówi Krzysztof Kiełb, szkoleniowiec gości. - Tym razem nie będzie jednak walkowera i nie stracimy punktów na które zasłużyliśmy i zapracowaliśmy. Mecz nam się super ułożył, nie musieliśmy robić nic na siłę i spokojnie czekaliśmy na kolejną szansę. Ta pojawiła się po przerwie.
Druga połowa znów zaczęła się od mocnego uderzenia gości. Ponownie piłka trafiła do Matheusa, a napastnik z Brazylii zwiódł trzech obrońców z dość ostrego kąta pokonał Walkowicza. Mająca inicjatywę Victoria próbowała różnymi sposobami, ale bez efektu. Miała kilka stałych fragmentów, a dwóch sytuacjach mogła się pokusić o bramki. Blisko powodzenia byli po rzucie wolnym Węgrzyn oraz Borosz, ale ich strzały w dobrym stylu obronił bramkarz.
Goście próbowali kilka razy, ale o gola mógł się pokusić tylko Chuptyś, ale bardzo dobrze spisał się Walkowicz.
Victoria Chróścice - Piotrówka 0-2 (0-1)
0-1 Matheus - 2., 0-2 Matheus - 48.
Victoria: Walkowicz - Węgrzyn, Jacek, Szwed, Damian Polok - Filla, Dastin Polok (80. Marek) - Dora, D. Kołodziej (64. Twardowski), Borosz (80. Mateja) - Tuński. Trener Bogdan Kowalczyk.
Piotrówka: Gargasz - Sroka, Bernard, Galdino, Derewońko - Pedro Lima (66. Mróz), Gwiaździński, Dziliński, Janczura (46. Chuptyś), Tala - Matheus (84. Mizera). Trener Krzysztof Kiełb.
Sędziował Rafał Mazański (Nysa).
Żółte kartki : Jacek - Bernard, Sroka, Chuptyś. Czerwona kartka: Bernard (22., faul).
Widzów 70.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?