Strzeleccy strażacy mieli wypadek w drodze do pożaru

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Wóz strażaków został kupiony 4 lata temu - kosztował wtedy 900 tys. zł. Na szczęście był ubezpieczony.
Wóz strażaków został kupiony 4 lata temu - kosztował wtedy 900 tys. zł. Na szczęście był ubezpieczony. Radosław Dimitrow
Przewrócił się samochód z podnośnikiem, którym mundurowi pędzili na sygnale.

Do wypadku doszło przed godziną 14.00 w Strzelcach Opolskich na rondzie przy ul. Toszeckiej. Strażacy jechali wozem do pożaru w Błotnicy Strzeleckiej. W trakcie pokonywania ronda ich samochód przewrócił się na bok.

- Sprzęt został uszkodzony, ale na szczęście załodze nic poważnego się nie stało - relacjonuje Stefan Szłapa, komendant strzeleckich strażaków, który jest na miejscu zdarzenia. - Kierowca pojazdu ma jedynie rozcięty łuk brwiowy.

Zgodnie z procedurami, które obowiązują strażaków, na miejsce wezwano policję. Mundurowi przebadali kierowcę alkomatem - był trzeźwy.

Samochód, który uległ wypadkowi, to specjalistyczny podnośnik kupiony przez komendę cztery lata temu. Kosztował 900 tys. złotych.

- Sprzęt jest ubezpieczony od tego typu zdarzeń, więc planujemy go naprawić z pieniędzy z polisy - dodaje Stefan Szłapa.

Podnośnik ze Strzelec Opolskich był już raz naprawiany z ubezpieczenia OC. Jego remont był konieczny po podtopieniach w Porębie, dwa lata temu - wtedy sprzęt został zalany przez wodę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska