3 liga piłkarska: Skalnik Gracze - Górnik Wesoła Mysłowice 0-1

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Obrońca Skalnika Patryk Stojko.
Obrońca Skalnika Patryk Stojko. Oliwer Kubus
Gospodarze zaliczyli trzecią wiosenną porażkę, ulegając na własnym stadionie także będącemu w strefie spadkowej rywalowi.

Skalnik przystąpilł do tego spotkania osłabiony brakiem trzech podstawowych zawodników: Piotra Kozłowskiego, Dawida Płazy i Łukasza Mrozińskiego. Wszyscy bowiem pauzowali za żółte kartki.
To nie pozostało bez wpływu na grę ofensywną podopiecznych trenera Grzegorza Kutyły. Mroziński to najlepszy strzelec zespołu, Płaza rozgrywający, a Kozłowski boczny pomocnik lub ofensywnie grający boczny obrońca.

Pierwszą groźną sytuację miał Skalnik. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował Piotr Ficoń, ale nie udało mu się jako pierwszemu zawodnikowi naszej drużyny zdobyć gola wiosną. Goście starali się odgryzać, ale mecz toczył się głównie w środku pola i nie był zbyt atrakcyjnym widowiskiem.

Jego losy rozstrzygnęły się w 53. min. Goście mieli rzutu rożny, po jego rozegraniu w polu karnym Skalnika powstało spore zamieszanie, piłkę blokował Zygmunt Bąk. Ta jednak trafiła do obrońcy Górnika Mateusza Tulei, który umieścił ją w siatce.

Najlepszą okazję do wyrównania miał kilka minut później Grzegorz Paciorek po podaniu Wojciecha Bajora. Strzał pomocnika gospodarzy został jednak zablokowany. Po meczu cieszyć się mogli goście, którzy przerwali swoją fatalną serię dziesięciu spotkań bez zwycięstwa. Ostatni raz trzy punkty zdobyli bowiem 4 października zeszłego roku pokonując u siebie inną naszą drużynę - Ruch Zdzieszowice 2-1.

- To był typowy mecz na remis - oceniał trener Kutyła. - Żadna z drużyn nie była lepsza. W takich spotkaniach często jest tak, że jeden gol rozstrzyga sprawę. Tak było i w tym przypadku, dlatego znowu zostajemy bez choćby punktu.
Skalnik Gracze - Górnik Wesoła Mysłowice 0-1 (0-0)
0-1 Tuleja - 53.
Skalnik: G. Bąk - Kowalczyk, Bajor (82. Stojko), Ficoń, Sekunda - Lenkiewicz, Studenny, Parada, M. Płaza (55. Paciorek), Maryszczak - Z. Bąk (65. Wasilewski),. Trener Grzegorz Kutyła.
Sędziował Piotr Skoczylas (Częstochowa). Żółte kartki: Parada, Studenny, Paciorek, Lenkiewicz - Czapla, Łaciok, Sitko. Widzów 70.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska