MZD do ECO: Zabierzcie rury spod mostu w Opolu

Redakcja
Pod mostem znajdują się sieci: ciepłownicza, kanalizacyjna, a także gazowa, elektryczna i telekomunikacyjna.
Pod mostem znajdują się sieci: ciepłownicza, kanalizacyjna, a także gazowa, elektryczna i telekomunikacyjna. Sławomir Mielnik
Drogowcy chcą, aby ECO zdjęło ciepłociąg, podpięty pod przeprawę na kanale Ulgi. Firma nie zamierza tego zrobić, bo wtedy bez ciepła zostaliby mieszkańcy Zaodrza.

Pismo ma związek z decyzją nadzoru budowlanego, który zdecydował, że 1 czerwca most będzie zamknięty ze względu na jego zły stan techniczny. Wprawdzie drogowcy szykują wniosek o przedłużenie terminu użytkowania przeprawy ale...

- Musimy być gotowi na każdy wariant, dlatego zawiadomiliśmy firmy, które mają swoje sieci podpięte pod most, że powinny go z niego usunąć - przyznaje Arkadiusz Karbowiak, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Zdajemy sobie sprawę, że w wielu przypadkach będzie to niewykonalne, ale musimy się zabezpieczyć na wypadek, gdyby przeprawa została zamknięta i nie można jej było użytkować w żaden sposób. Wówczas firmy mogłyby mieć do nas pretensje, że nie były o tym oficjalne informowane.

Energetyka Cieplna Opolszczyzny pismo drogowców przyjęła z dużym zdumieniem. Wcześniej bowiem zakładano, że sieć ciepłownicza będzie podpięta pod specjalną kładkę, która powstanie w czasie budowy nowego mostu. Gdyby ECO zastosowało się do prośby ze strony MZD, to bez ciepła i ciepłej wody zostaliby klienci firmy z zachodniej części miasta.

- Musielibyśmy budować nowy ciepłociąg, a to - wliczając niezbędne prace projektowe - może potrwać kilkanaście miesięcy - ocenia Iwona Nawrot-Szczepanik, rzecznik ECO.

Pod mostem znajduje się także sieć wodociągowa, kanalizacyjna, a także gazowa, elektryczna i telekomunikacyjna. Każdy właściciel otrzymał wezwania do ściągnięcia swojej sieci, ale jak słyszymy, nikt na razie nie zamierza tego robić.

- Jeśli będzie faktycznie taka potrzeba, to zdemontujemy sieć, a poradzimy sobie korzystając z innych połączeń, jakimi dysponujemy - mówi Zbigniew Leszczyński, prezes miejskich wodociągów.

Inne firmy takiego luksusu nie mają i z niepokojem patrzą na stan mostu, a także na opinię nadzoru budowlanego.

- Niepotrzebnie, moja decyzja nie dotyczyła sieci podwieszonych pod mostem - przekonuje Krystian Walkowiak, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego, który zapowiada, że oficjalne stanowisko w sprawie pisma MZD przygotuje po świętach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska