Podpalona sterta słomy. 20-latek z zarzutem

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Śledczy ustalili, że spaleniu uległo 280 sztuk balotów słomy. Poszkodowany swoje straty wycenił na prawie 35 000 złotych.
Śledczy ustalili, że spaleniu uległo 280 sztuk balotów słomy. Poszkodowany swoje straty wycenił na prawie 35 000 złotych. Policja Namysłów
Na prawie 35 tysięcy złotych zostały oszacowane straty spowodowane podpaleniem sterty słomy. Policjanci zatrzymali podejrzanego o ten czyn 20-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za taki czyn grozi mu do 5 lat więzienia.

30 marca tuż po godzinie 20:00 oficer dyżurny z namysłowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze w miejscowości Strzelce.

Na miejsce dyżurny natychmiast wysłał policyjny patrol. Policjanci przystąpili do pracy jeszcze w trakcie akcji gaśniczej. Śledczy ustalili, że spaleniu uległo 280 sztuk balotów słomy. Poszkodowany swoje straty wycenił na prawie 35 000 złotych.

Według wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy, przyczyną pożaru mogło być podpalenie sterty słomy. Po zakończonej akcji gaśniczej funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce pożaru, przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków.

W wyniku podjętych czynności kryminalni jeszcze tej samej nocy ustalili i zatrzymali osobę mogącą mieć związek z tym zdarzeniem. Zatrzymany to 20-letni mieszkaniec gminy Domaszowice.

Policjanci prowadzący dochodzenie, na podstawie zgromadzonego materiału przedstawili zatrzymanemu 20-latkowi zarzut podpalenia słomy. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska