Saltex 4 liga: Piotrówka - OKS Olesno 1-2

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Tomasz Woźny zdobył bramkę na 2-1 dla OKS-u.
Tomasz Woźny zdobył bramkę na 2-1 dla OKS-u. Oliwer Kubus
Zespół z Olesna w starciu z dwoma zespołami z czołowej "trójki" wywalczył cztery punkty. Tymczasem faworyzowani goście znów nieoczekiwanie zanotowali stratę.

Na to się nie zanosiło, gdyż już w 3 minucie Pawelec wybijał piłkę z linii bramkowej po strzale Sroki. Za chwilę strzał Pedro Limy omal nie zaskoczył Kościelnego, gdyż był rykoszet, ale golkiper OKS-u zdołał odbić piłkę nogą. Potem do podaniu Brazylijczyka nie doszedł jego rodak Matheus i wreszcie w 20 minucie Kościelny musiał interweniować po uderzeniu Chuptysia.

Wszystkie zmarnowane okazje zemściły się na gospodarzach. Po prostopadłym zagraniu Kubackiego do Jasiny, ten drugi strzelił z 15 metrów. Gargasz odbił co prawda piłkę, ale pod nogi Bejma, który nie miał kłopotów z posłaniem jej do siatki. Minęło ledwie 120 sekund, a miejscowym udało się to, co długo się nie udawało.

Po centrze Chuptysia golkiper OKS nie złapał piłki i z najbliższej odległości trafił na 1-1 Matheus. Po pół godziny gry pierwszą okazję do zaprezentowania swoich umiejętności miał Gargasz, który ładnie obronił strzał Pawelca, ale chwilę później popełnił błąd. Po rzucie rożnym i dośrodkowaniu Jeziorowskiego wypuścił piłkę z rąk i Woźny, tak jak Matheus, tylko dołożył nogę.
Piotrówka atakowała zaciekle, miała przewagę, ale nie potrafiła tego przełożyć na sytuacje. Tymczasem goście zaatakowali ledwie czwarty raz i znów było bardzo niebezpiecznie. W polu karnym faulowany był bowiem Świerc, a Kubacki wykonywał "jedenastkę". Źle, bo trafił w środek bramki wprost w Gargarsza.

Po przerwie na boisku było gorąco nie tylko pod bramkami.
- Sędzia nie widział jak rywal zagrywał piłkę dobry metr zza boiska, jak faulowany był Ekwueme, a rywal zagrał i straciliśmy gola, a na koniec jak obrońca OKS-u ewidentnie zagrywa piłkę ręką w swoim polu karnym - grzmiał Krzysztof Kiełb, trener Piotrówki.

W 80. minucie uczynić to miał Woźny, ale karnego nie było tylko kolejne żółte kartki, a dla najgłośniej protestującego Sroki czerwona. Nawet w osłabieniu gospodarze do końca mieli inicjatywę, ale ich ataki były nieskuteczne.

Piotrówka - OKS Olesno 1-2 (1-2)
0-1 Bejm - 25., 1-1 Matheus - 27., 1-2 Woźny - 30.
Piotrówka: Gargasz - Sroka, Dziliński, Galdino, Derewońko - Pedro Lima (72. Poznański), Mróz, Gwiaździński, Ekwueme, Chuptyś - Matheus. Trener Krzysztof Kiełb.
Olesno: Kościelny - Pawelec, Woźny, Świerc, Jeziorowski - Kubacki (84. Popczyk), Górka, Krzymiński, Jasina (65. Kożuchowski), Górski - Bejm (89. T. Skowronek). Trener Grzegorz Krawczyk.
Sędziował: Maciej Kosarzecki (Opole)
Żółte kartki: Sroka, Ekwueme, Mróz, Dziliński, Dereweńko - Krzymiński, Górka. Czerwona kartka: Sroka (80., druga żółta).
Widzów: 130

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska