Wstrząs w kopalni Wujek Ruch Śląsk: KHW zleca ekspertyzę

Justyna Przybytek
Zleciliśmy ekspertyzę, aby ustalić, co było przyczyną tak silnego wstrząsu – mówił pod kopalnią w Rudzie Ślaskiej Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW.
Zleciliśmy ekspertyzę, aby ustalić, co było przyczyną tak silnego wstrząsu – mówił pod kopalnią w Rudzie Ślaskiej Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW. Justyna Przybytek
Katowicki Holding Węglowy powołał specjalny zespół i zlecił ekspertyzę, która ma ustalić przyczyny bardzo silnego wstrząsu, do jakiego doszło wczoraj w nocy w regionie.

- Napawa nas to ogromnym niepokojem, jeśli chodzi o późniejszą eksploatację - powiedział Zygmunt Łukaszczyk, prezes Katowickiego Holdingu Węglowego. Absolutnie pewne jest też to, że choć kopalnia Wujek i Ruch Śląsk jest kopalnią metanową, to nie metan jest winny silnemu tąpnięciu, w wyniku którego zatrzęsły się miasta w aglomeracji, a pod ziemią uwięzionych zostało dwóch górników

- Eksploatacja na tej ścianie (gdzie wystąpił wstrząs - przyp. red.) została zakończona. To nie mogła być przyczyna bezpośrednia. Zleciliśmy ekspertyzę, aby ustalić, co było przyczyną tak silnego wstrząsu - mówił pod kopalnią w Rudzie Ślaskiej Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW. Przypomniał, że wstrząsy, które do tej pory występowały w rejonie eksploatacji zakładu były znacznie mniejsze. - To był wstrząs o zasięgu regionalnym. Na jego przyczynę może mieć wpływ wiele czynników, chcemy dojść do tego, jakie, aby znać przyczynę tak silnego wysoko energetycznego wstrząsu, bo to napawa nas ogromnym niepokojem, jeśli chodzi o późniejszą eksploatację - dodał Łukaszczyk.

Pierwsze przypuszczenia już są. - Tam jest dosyć duży uskok, część pokładów jest wyeksploatowana, to duże przestrzenie, w których często znajduje się różny materiał, ale to też przestrzenie niewypełnione, które mogą powodować takie wstrząsy. Tego typu, o tej sile wstrząsy, zazwyczaj występują w kopalniach miedzi, gdzie są potężne wyrobiska i następuje duża ingerencja w naturę, w naprężenia skał i te naprężenia powodują takie, a nie inne zdarzenia - tłumaczy prezes KHW.

Przypomnijmy: w sobotę o godz. 0.16 doszło do silnego wstrząsu (wysokoenergetycznego rzędu 1x10 9J) na skutek odprężenia górotworu na ruchu Śląsk kopalni Wujek na głębokości 1050 metrów. Od godziny 2.10 prowadzano jest pod ziemią akcja ratowniczo - poszukiwawcza dwóch górników przebywających pod ziemią, którzy wraz z 18 innymi górnikami, których ewakuować się udało, pracowali w zagrożonym rejonie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska