- Ten projekt uchwały to sprzeciw społeczeństwa Kluczborka wobec działania, a raczej braku działania Straży Miejskiej - mówi Piotr Kudzior, który razem z drugim 19-latkiem Dominikiem Dziaczukiem wymyślił akcję "Likwidacja Straży Miejskiej w gminie Kluczbork" .
Pod projektem uchwały zebrali aż 463 podpisy mieszkańców (minimum do złożenia obywatelskiego projektu uchwały to poparcie 200 osób).
Dzisiaj projekt uchwały złożyli w biurze podawczym urzędu miejskiego w Kluczborku Piotr Kudzior oraz Bartosz Baczyński, członek zarządu regionu opolskiego partii KORWiN (inicjatorzy akcji również są działaczami partii Janusza Korwin-Mikkego).
- Zebranie prawie pół tysiąca podpisów to czytelny sygnał, że Straż Miejska nie funkcjonuje jak powinna. A płacimy na jej funkcjonowanie pół miliona złotych rocznie. Ja też jestem mieszkańcem Kluczborka - mówi Bartosz Baczyński.
- Nie jesteśmy lubiani, ponieważ nakładamy mandaty, tak samo jak policja, tylko że policji nie można zlikwidować, a nas tak - komentuje Andrzej Kicmach, komendant Straży Miejskiej w Kluczborku.
Przewodniczący rady miejskiej Janusz Kędzia zapewnił już wcześniej, że podda projekt pod głosowanie.
- Jakie szanse ma obywatelski projekt uchwały w radzie miejskiej w Kluczborku.
Czytaj w czwartek (29 kwietnia) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
