W pierwszej połowie ekipa z Głubczyc dyktowała warunki gry, prowadziła grę i atakowała składnie, ale tylko do pola karnego. Tę część zakończyła z 11 strzałami na bramkę Sparty, z których aż siedem było celnych. Tyle, że większości przypadków nie mogły one zaskoczyć Czarneckiego. Miejscowi próbowali za sprawą Greka, Wanata, Złoczowskiego i Kiklaisza. Poza tym Polonia chciała być zbyt perfekcyjna i jej piłkarze zamiast uderzać, szukali niepotrzebnie lepszych pozycji i w efekcie okazje przepadały.
Paczkowianie skupiali się na obronie i szybkim ataku, a pierwszy mieli już w 4. minucie, kiedy sam na sam z bramkarzem wyszedł Osuchowski, ale posłał piłkę wprost w niego. Tuż przed gwizdkiem na przerwę dopięli swego. W zamieszaniu w polu karnym piłka spadła pod nogi Niziołka i ten ulokował ją w siatce.
Po przerwie gospodarze ruszyli do odrabiania strat, ale wciąż brakowało im wykończenia akcji. Tymczasem rywal robił to jak na zawołanie. W 74. minucie Bobiński przejął piłkę i rozegrał ją z Fluderem. Znaleźli się przed Czerwiński i spokojnie go ograli. Trzy minuty później Osuchowski zagrał do Fludera, a ten został faulowany w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Sypek.
W 86. minucie po raz czwarty trafił Bobiński, po tym jak otrzymał dobre podanie od Michaliszyna. Polonię stać było tylko na honorowego gola. Z rzutu karnego zdobył go Wanat.
- Ataki rywala nie przynosiły efektu, a klarownych sytuacji nie miał choć często był pod naszą bramką i strzelał - oceniał Marcin Krótkiewicz, trener Sparty. - My wyczekaliśmy, a kiedy w drugiej części rywal zaryzykował skarciliśmy go z kontry. Mądrze zagraliśmy w środku pola, gdzie dobrą partię rozgrywał Żeligowski.
Polonia Głubczyce - Sparta Paczków 1-4 (0-1)
0-1 Niziołek - 45., 0-2 0-2 Fluder - 74., 0-3 Sypek - 77. (karny), 0-4 Bobiński - 86., 1-4 Wanat - 90. (karny)
Polonia: Czerwiński - Sobociński (74. Cieślik), Wiciak, Lenartowicz, Jamuła - Złoczowski (62. Krywko), Czarnecki, Kobylnik, Kiklaisz (88. Hanuszewski) - Wanat - Grek. Trener Marek Hanzel.
Sparta: Czarnecki - Gucwa (82. Hejdak), Bogdanowicz, Podobiński, Olszewski - Niziołek (70. Michaliszyn), Żeligowski, Sypek (88. Pawełek), Bobiński, Osuchowski - Szwarga. Trener Marcin Krótkiewicz.
Sędziował: Michał Najwer (Opole).
Żółte kartki: Wiciak, Czarnecki - Podobiński, Bobiński, Gucwa. Czerwone kartki: Czarnecki (61.) - Podobiński (61.)
Widzów 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?