Z Nysy do Jesenika pojedziemy ścieżką rowerową

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
freeimeges.com
Władze czeskiego miasta zaproponowały wspólny projekt unijny z Głuchołazami i Nysą. Planują zdobyć 10 mln euro na nową trasę rowerową.

Na pomysł budowy trasy rowerowej łączącej Jesenik i Nysę przez Głuchołazy, Mikulowice i Czeską Wieś wpadły nowe władze miejskie Jesenika. Przed tygodniem odbyło się w tej sprawie pierwsze spotkanie w Jeseniku.

Unijny program współpracy transgranicznej Interreg premiuje inicjatywy łączące kilka miejscowości. Wstępnie założono, że samorządy mogłyby wspólnie wystąpić o kwotę 10 mln euro, przeznaczoną nie tylko na budowę samej trasy turystycznej i związanych z nią obiektów technicznych.

Przy okazji można się bowiem starać także o dofinansowanie projektów ochrony bioróżnorodoności czy dziedzictwa kulturowego regionu.

- Sama ścieżka rowerowa od Głuchołaz do Nysy mogłaby biec po wałach powodziowych, bo obecnie jest to już możliwe - mówi wiceburmistrz Głuchołaz Roman Sambor. - W rejonie Polskiego Świętowa miałaby jednak skręcać w stronę Białej Nyskiej. Kończyłaby się w parku w Nysie, przy forcie wodnym. Pod koniec roku chcemy być gotowi do złożenia wniosku o finansowanie.

Ta trasa jest już obecne chętnie wykorzystywana przez turystów na rowerach, ale muszą oni korzystać z ruchliwej drogi wojewódzkiej.

Same Głuchołazy w ramach wspólnego projektu trasngranicznego planują też wystąpić o dotację na zagospodarowanie turystyczne części przyziemia w dawnej siedzibie wójtostwa na ul. Magistrackiej. Chcą też przedłużyć trasy spacerowe ze Zdroju do granicy w Mikulowicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska