Zarówno Victoria, jak i Czarni do walki przystąpiły z serią siedmiu meczów bez wygranej i wydawało się, że obu nie zabraknie determinacji, aby odwrócić kartę. Tymczasem przed przerwą gospodarze zagrali asekuracyjnie, brakowało agresji, a przez to goście mieli za dużo swobody.
Wykorzystali do w 23. minucie po stałym fragmencie gry. Z rzutu rożnego dośrodkował Wąchała a do piłki doszedł Strąg i z najbliższej odległości nie dał szans na obronę Walkowiczowi. To jeszcze nie pobudziło miejscowych i za chwilę przegrywali 0-2. Tym razem piłkarze Czarnych przeprowadzili szybką i składną akcję, którą sfinalizował Szeląg.
Zdecydowanie lepiej podopieczni trenera Bogdana Kowalczyka wypadli po przerwie. Teraz walczyli nieustępliwie, opanowali środek boiska i zaczęli dochodzić do pozycji strzeleckich. W 64. minucie zdobyli gola kontaktowego. Po podaniu Dastina Poloka do siatki trafił Dominik Dora. Miejscowi nadal atakowali. Szarżował Rogowski, uderzali Tuński i Damian Polok, a najlepszą okazję zmarnował rezerwowy Niemczyk.
Bramka nie padała, a rywal w jednej z nielicznych kontr przypieczętował wygraną, a z bliska gola zdobył Wąchała. W ostatnich minutach gospodarze wciąż próbowali, ale bez efektu.
Victoria Chróścice - Czarni Otmuchów 1-3 (0-2)
0-1 Strąg - 23., 0-2 Szeląg - 36., 1-2 Dora - 67., 1-3 Wąchała - 84.
Victoria: Walkowicz - Węgrzyn, Jacek, Szwed, Glinda (78. Staszewski) - Damian Polok, D. Kołodziej (54. Niemczyk) - Dora, Dastin Polok, Tuński - Rogowski. Trener Bogdan Kowalczyk.
Czarni: Popardowski - Gaik (73. Łaciak), Wezner, Strąg, A. Magier - Gunia, Szeląg, Marzec, Zaczyk, Wąchała (87. Fuat) - Rychlik. Trener Tomasz Rak.
Sędziował Damian Picz (Opole).
Żółte kartki: Szwed, Damian Polok, Glinda, Tuński - Strąg, Fułat, Rychlik.
Widzów 100
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
