Do wspólnego biegania boso po trawie na apel Sanjayi przyłączyło się w ciągu całego dnia biegania 11 osób z Nysy, Opola i Głuchołaz. Nikt nie odniósł kontuzji. Niektórzy przebiegli tylko jedno, symboliczne okrążenie. Inni pokonali dystans nawet 70 - 80 kilometrów. Kibicowali im działkowicze z kompleksu ogrodów działkowych na ul. Saperskiej, gdzie rozegrano zawody. Nyska Akademia Bosego Biegania planuje w tym sezonie systematycznie zapraszać do takiej formy rekreacji. Jak przekonuje Sanjaya, bieganie boso po trawie jest bardzo zdrowe.
- Dla bosej stopy nie ma nic lepszego niż dotyk chłodnej trawy - tłumaczy ultramaratończyk. - Wielu biegaczy było zachwyconych sobotnim bieganiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?