Funkcjonariusze tylko w jedną noc ukarali kierowców, którzy swoją agresywną jazdą i próbami prowadzenia nielegalnych wyścigów samochodowych stwarzali zagrożenie na ulicach Opola.
- Policjanci ustalili, że w Opolu może dojść do nielegalnych wyścigów samochodowych - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik opolskiej policji. - 2 maja wieczorem w okolicach stacji benzynowych przy ul. Wrocławskiej i Ozimskiej zgromadziło się kilkudziesięciu kierowców.
Część z nich, w momencie opuszczania miejsca spotkań, próbowała mocno naciskać na pedał gazu w samochodach. Szybko zostali zdyscyplinowali.
W okolicach ul. Ozimskiej nieodpowiedzialni kierowcy dopuścili się licznych wykroczeń.
Najczęściej przekraczali prędkość.
Niektórzy nie zatrzymywali się też przed znakiem stop, inni nie posiadali uprawnień do kierowania czy też używali świateł niezgodnie z przeznaczeniem. Niektóre samochody były w złym stanie technicznym.
Łącznie policjanci skontrolowali 47 pojazdów, nałożyli 20 mandatów karnych oraz zatrzymali jedną osobę, która posiadła przy sobie substancję zabronioną.
- Wyścigi na drogach publicznych są nielegalne, a osoby biorące w nich udział świadomie stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym - przypomina komisarz Marzena Grzegorczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
