Gmina Byczyna realizuje wielką akcję repatriacyjną. Kupiła od powiatu kluczborskiego pałac w Polanowicach, dzięki dotacji rządowej wyremontowała go, urządziła w nim 19 mieszkań, z których 14 zajmą repatrianci, a pięć pozostałych rdzenni mieszkańcy gminy.
- 13 rodzin repatriantów już u nas zamieszkało, czekamy na czternastą - mówi Maciej Tomaszczyk, sekretarz gminy.
Repatrianci ukończyli kurs języka polskiego, część z nich wzięła także udział w 2-tygodniowym kursie językowo-adaptacyjnym w Lublinie.
- Słaba znajomość języka polskiego jest głównym problemem repatriantów - dodaje Maciej Tomaszczyk. - Przez wiele lat będą się wyróżniać, kiedy tylko się odezwą. Na szczęście jednak nie spotykają się z brakiem akceptacji, z wyzywaniem od Ruskich. Mieszkańcy Polanowic przyjęli ich bardzo serdecznie.
- Wszystkim rodzinom bardzo podoba się w Polanowicach, a na miejsce tych, którzy wyjechali, szybko znajdą się inni chętni - mówi Tatiana Karimowa, nieformalna rzeczniczka repatriantów (nominowana w konkursie Człowiek Roku NTO). - Przy pałacu urządziliśmy plac zabaw dla dzieci, tak więc nie siedzimy z założonymi rękami, tylko coś robimy, dbamy o naszą nową małą ojczyznę.
Czytaj więcej o repatriantach z Polanowic w piątek (15 maja) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" lub kup e-wydanie NTO.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?