Zwycięstwo "Swory" jest tym cenniejsze, że w 33. kolejce przegrały wszystkie zespoły będące w strefie spadkowej. Przewaga naszej drużyny nad ekipami zagrożonymi degradacją wynosi już siedem punktów. Takiej zaliczki podopieczni, nieobecnego na meczu z chorzowianami, trenera Andrzeja Polaka nie powinni już zmarnować.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo udanie dla gospodarzy. Już w 2. min szybki rajd prawą stroną przeprowadził młodzieżowiec Radosław Mikulski, idealnie podał do Tomasza Jaworskiego, który mocnym strzałem pokonał Kamila Lecha.
Niespełna kwadrans później Swornica prowadziła 2-0. Tym razem składną akcję naszej drużyny zakończył trafieniem do siatki Wojciech Scisło. Chorzowianie przed przerwą tylko raz zagrozili bramce Swory. W 33. min Chorwat Ivan Udarevic zapobiegł nieszczęściu wybijając piłkę z pustej bramki.
Po zmianie stron stroną dyktującą warunki gry byli nadal piłkarze z Czarnowąsów. Plonem tego była przepiękna bramka strzelona głową przez Jaworskiego w 52. min.
Końcówka spotkania to był horror. W 85. min pozostawiony bez opieki Patryk Cheba strzelił gola, a cztery minuty potem do bramki trafił Filip Olejniczak. Na szczęcie naszym piłkarzom udało się "dowieźć" korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego, choć goście z Chorzowa oblegali przedpole bramkowe Swornicy, mnożyły się ich okazje do wyrównania, a w doliczonym czasie gry słupek uratował nasz zespół przed utratą bramki.
- Zafundowaliśmy sobie niezwykle nerwową końcówkę w tym arcyważnym meczu - przyznał obrońca Swornicy Michał Bednarski. - Za wcześnie byliśmy już pewni swego, rozprężyliśmy się i omal nie zapłaciliśmy za to najwyższej ceny. Na szczęście dobrze się skończyło i mogliśmy wykonać taniec zwycięstwa. W pełni zasłużyliśmy na wygraną, która wyjątkowo smakuje.
Swornica Czarnowąsy - Ruch II Chorzów 3-2 (2-0)
1-0 Jaworski - 2., 2-0 Scisło - 16., 3-0 Jaworski - 52., 3-1 P. Cheba - 85., 3-2 Olejniczak - 89.
Swornica: Stodoła - Bednarski, Udarevic (65. Franek), Szampera, Szynklarz - Mikulski (61. Filipe), Surowiak, Sikorski, Bienias (82. Mazurek) - Scisło, Jaworski. Trener Wojciech Scisło.
Sędziował Łukasz Pytlik (Nysa). Żółta kartka: Olejniczak. Widzów 30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
