Włamywacz usłyszał zarzuty po 10 latach

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
Włamywacz z Nysy wpadł po 10 latach.
Włamywacz z Nysy wpadł po 10 latach. Policja
Dzięki zabezpieczonym śladom, 29-letni mieszkaniec Nysy usłyszał po 10 latach zarzut kradzieży z włamaniem.

W maju 2005 roku doszło do kradzieży z włamaniem do jednego z nyskich przedszkoli. Nieznany wówczas sprawca z sali komputerowej ukradł między innymi kilka komputerów oraz sprzęt rtv. Straty wyniosły około 10 000 złotych.

Policjanci dokładnie zabezpieczyli dowody przestępstwa.

W pobliżu przedszkola mundurowi znaleźli część skradzionego sprzętu i przekazali właścicielom. Nie udało się jednak wtedy ustalić włamywacza.

Zebrane przez policjantów, między innymi policyjnych techników, dowody w tej sprawie pozwoliły na wytypowanie i zatrzymanie potencjalnego sprawcy włamania sprzed 10 lat.

Zatrzymany to 29-letni mieszkaniec Nysy. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał.

Grozi mu do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska