W kwalifikacjach strzelań indywidualnych zawodniczka Obuwnika Prudnik uzyskała wynik 625 punktów co dało jej 54 . miejsce w stawce 125 zawodniczek. Z rezultatem 673 punktów wygrała Tan Ya-Ting (Tajwan). Barakońska była najlepsza z Polek, gdyż 65. miejsce zajęła Adriana Żurańska, 77. Natalia Leśniak, a 89. Wioleta Myszor.
Do strzelań pucharowych awansowały jednak wszystkie, gdyż kwalifikację uzyskało 96 łuczniczek. W 1/48 finału prudniczanka wygrała 6-2 z Dunką Anne Marie Laursen, ale w kolejnej rundzie przegrała w takim stosunku z jedenastą w eliminacjach Le Chien-Ying z Tajwanu. Na tym samym etapie odpadły pozostałe "biało-czerwone" i wszystkie zajmą miejsca 33-56. Wśród mężczyzn w najlepszej "32" z Polaków jest tylko Rafał Wojtkowiak.
Rywalizował też polski zespół kobiecy w składzie: Barakońska, Żurańska i Leśniak, który w kwalifikacjach uzyskał 1850 punktów i został sklasyfikowany na 19 miejscu, wyprzedzając dziesięć drużyn. To za mało, gdyż w rundzie FITA wystąpi szesnaście najlepszych. Kwalifikacje padły łupem Koreanek, które "uzbierały" aż 2012 punktów.
Opolanka na strzelnicy pojawiła się po raz trzeci w zmaganiach mikstów, w których jej partnerem był Marek Szafran. Ostatecznie zajęli oni 27 lokatę. Wystrzelali ją w eliminacjach, a do fazy pucharowej awansowało tylko szesnaście par.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?