Saltex 4 liga: Stal Brzeg - Śląsk Łubniany 1-2

Pierwsze minuty spotkania rozegranego awansem toczyły się przy optycznej przewadze Stali, ale je piłkarze dobrze operowali piłką do 35 metra przed bramką Kozioła. Potem uważnie i dobrze ustawieni w defensywie rywale przejmowali piłkę, wybijali ją i miejscowi nic nie byli w stanie wskórać.

Po kwadransie Śląsk zaatakował po raz pierwszy i od razu miał okazję bramkową. Na strzał zdecydował się Stręk, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Dopadł do niej jeszcze Gnoiński, ale w dość trudnej sytuacji przestrzelił. Za chwilę nic już nie uratowało lidera. Po zagraniu ręką goście wywalczyli rzut wolny. Po nim uderzył z 24 metrów Gnoiński i Raczkowski nie był w stanie sięgnąć piłki uderzonej przy słupku.

Strata gola ożywiła brzeżan i sześć minut później doprowadzili do remisu. Najpierw bramkarz obronił na korner strzał z wolnego Raczyńskiego, a po nim dośrodkował Szpak, a do siatki trafił Bonar.
Miejscowi znów zwolnili i grali bez pomysłu, a Śląsk po raz drugi wykorzystał stały fragment. Po rzucie rożnym piłkę wybił obrońca stali, ale została ona dośrodkowana raz jeszcze i tym razem Drąg strzałem przy krótkim słupku pokonał Raczkowskiego.

W drugiej połowie gospodarze nie byli w stanie wiele zdziałać, a Śląsk nastawiony na kontry, trzy razy groźnie zaatakował, ale swoich sytuacji nie wykończył dobrym strzałem.

Stal Brzeg - Śląsk Łubniany 1-2 (1-2)
0-1 Gnoiński - 22., 1-1 Bonar - 28., 1-2 Drąg - 38.
Stal: Raczkowski - Schwarz, Strząbała, Józefkiewicz, Raczyński (84. Mencel) - Kulczycki, Poważny (74. Michalak), Bonar (56. Ptak), Szpak, Synówka (56. Fabiszewski) - Lipiński. Trener Sebastian Sobczak.
Śląsk: Kozioł - Langosz, Drąg, M. Nowak, Gackowski - Grabowiecki (87. Kostosz), S. Nowak, Kumiec, Serwuszok (70., Seńkowski) - Gnoiński (82. Świrski) - Stręk. Trener Dariusz Broll.
Sędziował:
Widzów: 350