Plakat - zapraszający na recital gitarowy - zamocowano pod arkadami od strony zamkniętego pubu R2. Problem w tym, że ratusz jest budynkiem zabytkowym i od lat nikt nie dostaje zgody nawet na powieszenie tablicy pamiątkowej.
- Nie ma zgody także na plakat, dlatego dziś został zdjęty - informuje Grzegorz Marcjasz, sekretarz Urzędu Miasta Opola.
Muzyk Tadeusz Pabisiak, związany z Platformą Obywatelską, która kiedyś rządziła ratuszem, jest zaskoczony reakcją obecnych władz miasta.
- Plakaty wieszałem tam od dawna i nikt nie miał pretensji. Przyznaję, że nikogo nie pytałem o zgodę, ale skoro to zrobiło się takim problemem, to wystarczyło do mnie zadzwonić - przekonuje Pabisiak.
Artysta dodaje, że w jego ocenie plakat nie powinien nikomu przeszkadzać, bo nie jest zamocowany na elewacji budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?