Firmy w podpisanym liście intencyjnym zadeklarowały, że przeanalizują koncepcję dostaw ciepła dla mieszkańców Opola z obu źródeł.
"Realizacja przedsięwzięcia może zapewnić odbiorcom długoterminowe bezpieczeństwo dostaw ciepła. W pierwszym etapie prac nad koncepcją, strony przygotują własne, wstępne analizy" - czytamy w komunikacie.
Następnie wyniki zostaną zweryfikowane przez obie spółki poprzez wykonanie wspólnego opracowania z analizą ekonomiczno - techniczną. Na tej podstawie zarządy obu przedsiębiorstw podejmą decyzję co do dalszej współpracy i realizacji kolejnych działań.
Uzgodniono, że wspólna analiza będzie przygotowana do połowy września 2015 r.
Obie spółki uzgodniły, że poza tym komunikatem nie będą szerzej komentować rozmów.
- Cieszę się, że obie firmy zaczęły wreszcie rozmawiać i uważam, że to jest efekt naszego nacisku na ECO - komentuje prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Trudno już dziś przesądzać, jak zakończy się ta wspólna analiza. Jestem jednak przekonany, że warto rozmawiać o dostawach ciepła z EO, co więcej w zespole analizującym ten temat będzie osoba reprezentująca miasto.
Więcej o ciepłociągu z Elektrowni Opole i o tym dlaczego wspólny komunikat jest niespodzianką czytaj w środę w Nowej Trybunie Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?