Obudźmy razem Patryka. Po wypadku porozumiewa się tylko uściskiem dłoni

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Drugim domem Patryka jest teraz prywatny ośrodek rehabilitacyjny w Opolu. Cały czas czuwają przy nim  najbliżsi, najwięcej mama oraz jego dziewczyna Sandra (na zdjęciu przy Patryku).
Drugim domem Patryka jest teraz prywatny ośrodek rehabilitacyjny w Opolu. Cały czas czuwają przy nim najbliżsi, najwięcej mama oraz jego dziewczyna Sandra (na zdjęciu przy Patryku). Mirosław Dragon
Podczas koncertu charytatywnego zebrano ponad 15 tys. zł na wybudzenie ze śpiączki Patryka Micera z Olesna.To bardzo dużo, ale starczy tylko na miesiąc rehabilitacji. Obudzenie 22-latka ze śpiączki wymaga ogromnych wysiłków.

Patryk Micer z Olesna od ponad miesiąca leży w śpiączce.

16 maja miał ciężki wypadek samochodowy. Był kierowcą w piekarni. Wiózł pieczywo, kiedy na drodze między Nowym Wachowem a Osieckiem nagle z niewyjaśnionych przyczyn na prostym odcinku drogi zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

Rodzina Patryka walczy o to, żeby chłopak odzyskał świadomość i chociaż częściowo zdrowie. Właśnie dlatego umieściła Patryka w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym w Opolu, gdzie 22-latek codziennie jest intensywnie rehabilitowany.

Pobyt w ośrodku wraz z rehabilitacją kosztuje jednak aż 12 tys. zł miesięcznie.

Aktualnie 22-latek z Olesna Patryk słyszy swoich bliskich, komunikuje się z nimi przez uścisk ręki, czasem także uśmiecha się. Terapia rehabilitacyjna ma przynieść dalsze postępy.

Jak pomóc

Kto chce pomóc Patrykowi Micerowi w powrocie do zdrowia, może wpłacić darowiznę na rehabilitację.

Dane do przelewu:
Opolskie Stowarzyszenie Rehabilitacji Neurologicznej i Funkcjonalnej
Konto: 34 1680 1235 0000 3000 1461 2426
KRS: 0000273196
Tytułem: Patryk Micer, Olesno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska