Straż? Przyjeżdżajcie, mam na strychu wielkiego pająka!

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Mieszkaniec Prudnika wezwał strażaków do wielkiego pająka, który okazał się małym ptaszkiem.

W środę jeden z mieszkańców miasta zadzwonił po pomoc, twierdząc, że ma na strychu wielkiego pająka. Straż coraz częściej dostaje prośby o interwencję z powodu egzotycznych zwierząt, więc i to zawiadomienie potraktowano poważnie.

- Strażacy weszli na strych, poświecili latarką i okazało się, że zamiast wielkiego pająka siedzi tam mały ptaszek - relacjonuje działania straży bryg. Tomasz Protaś z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Prudniku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska