Pijany 30-latek z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów wiózł w bmw pół kilo marihuany

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
W samochodzie było pół kilo marihuany i 11 tabletek ekstazy.
W samochodzie było pół kilo marihuany i 11 tabletek ekstazy. Policja Opole
Mieszkaniec Opola wpadł, bo z pasa do jazdy na wprost skręcił w prawo.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu, pełniący służbę w nieoznakowanym radiowozie, zauważyli na ulicy Plebiscytowej bmw, którego kierowca na skrzyżowaniu z ulicą 1 Maja skręcił w prawo z pasa do jazdy na wprost.

Funkcjonariusze postanowili zatrzymać sprawcę wykroczenia. Kierowca bmw przyspieszył, a następnie na jednej z ulic wysiadł z samochodu i zaczął uciekać.

Po krótkim pościgu został zatrzymany, gdy próbował schować się w krzakach przy jednym z budynków. To 30-letni mieszkaniec Opola.

Policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Jak się okazało miał on ponad 0,5 promila. Dodatkowo znaleźli przy nim woreczek z białym proszkiem. Po wstępnym badaniu okazało się, że jest to metaamfetamina.

W samochodzie było też pół kilo marihuany i 11 tabletek ekstazy. Policjanci szybko ustalili też, że mężczyzna kierował pojazdem mimo sądowego zakazu.

30-latek usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, kierowania pojazdem mimo sądowego zakazu oraz jazdy w stanie nietrzeźwości. Odpowie także za popełnione wykroczenia drogowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska