Pijany, bez uprawnień, uciekał przed policjantkami. W końcu wpadł do rowu

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
Po kilku kilometrach ford skręcił w drogę szutrową, gdzie kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu.
Po kilku kilometrach ford skręcił w drogę szutrową, gdzie kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Policja Nysa
Do 2 lat więzienia, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów grożą 50-letniemu mieszkańcowi powiatu nyskiego. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i cofnięte uprawnienia do kierowania.

2 lipca policjantki z nyskiej drogówki patrolując drogi gminy Paczków chciały zatrzymać do kontroli drogowej osobowego forda. Kiedy jedna z policjantek dała kierowcy sygnał do zatrzymania, ten gwałtownie przyśpieszył i odjechał.

Policjantki natychmiast ruszyły za nim. Po kilku kilometrach ford skręcił w drogę szutrową, gdzie kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Później próbował uciekać jeszcze pieszo. Po chwili został przez policjantki zatrzymany.

Funkcjonariuszki zbadały stan trzeźwości 50-letniego mieszkańca powiatu. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że cofnięto mu uprawnienia do kierowania.

50-latek usłyszy zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, jazdę bez prawa jazdy. Odpowie również za niezatrzymanie się do kontroli i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska